Jakie regionalne koalicje dopuszcza Konfederacja? Wipler odpowiada

Jakie regionalne koalicje dopuszcza Konfederacja? Wipler odpowiada

Dodano: 
Przemysław Wipler
Przemysław Wipler Źródło: PAP / Leszek Szymański
Przemysław Wipler oznajmił po wyborach samorządowych, że Konfederacja będzie "brutalnie i pragmatycznie negocjować" ewentualne regionalne koalicje.

Niedzielna elekcja to pierwsze wybory samorządowe, w których startowała Konfederacja. Wyniki skomentował kandydat ugrupowania na prezydenta Warszawy Przemysław Wipler.

Wipler: Będziemy ostro negocjowali

Poseł ocenił, że jest powód do radości, ponieważ były obawy, że wybory samorządowe podetną Konfederacji nogi na kilka miesięcy przed wyborami do europarlamentu. – To się nie wydarzyło – skomentował ogólnopolskie wyniki Wipler.

W kontekście kształtowania się ewentualnych regionalnych porozumień Wipler zapowiedział, że wolnościowcy i narodowcy będą "brutalnie i pragmatycznie negocjować" wchodzenie w koalicje. – Wiele wskazuje na to, że w kilku województwach będziemy mieli szansę na współrządzenie – powiedział, zapowiadając negocjacje.

Na pewno nie Lewica

Wipler wykluczył jedynie miejscowe sojusze z Lewicą. – Jedno wiemy na pewno, nie wejdziemy do koalicji razem z Lewicą. Więc tam, gdzie matematycznie bez Lewicy się nie da, to na nas nie można liczyć – oznajmił Wipler. Nadmienił, że "wiele wskazuje na to, że radnych będą mieć w sejmikach, w których nie będzie Lewicy".

Reasumując stwierdził, że Konfederacja jest "jedyną siłą, która może negocjować z dwiema stronami" i jeżeli ogłoszone w niedzielę wyniki się potwierdzą, to będą "ostro negocjowali".

Wynik Konfederacji

W wyborach do sejmików wojewódzkich Komitet Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy w skali kraju dostał 7,5 proc. Jeśli chodzi o poparcie w poszczególnych województwach, najlepszy wynik wolnościowcy, narodowcy i samorządowcy osiągnęli na Podlasiu, gdzie uplasowali się na czwartym miejscu. Z sondażu exit poll Ipsos wynika, że zanotowali tam 13,3 proc. poparcia. Najsłabiej poszło natomiast w województwie zachodniopomorskim. Choć jest to bastion Platformy Obywatelskiej, wynik 5 proc. i szóste miejsce to z całą pewnością rezultat poniżej oczekiwań.

Są miejsca, gdzie kandydaci Konfederacji wchodzą do drugiej tury wyborów prezydenckich. Jeśli chodzi o Warszawę, lider ugrupowania Krzysztof Bosak zwrócił uwagę, że startowało tam dwóch kandydatów obozu i, że w stolicy ciężko było o wysoki wynik.

twittertwitter

Wybory samorządowe 2024. Wyniki exit poll

Z sondażu exit poll opublikowanego w niedzielę wieczorem przez Ipsos wynika, że w wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju PiS uzyskał 33,7 proc., Koalicja Obywatelska – 31,9 proc., Trzecia Droga – 13,5 proc., Konfederacja – 7,5 proc., Lewica – 6,8 proc., a Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy – 2,7 proc. głosów. Inne, regionalne komitety wyborcze uzyskały 3,9 proc. poparcia.

Na ostateczne wyniki głosowania trzeba jednak poczekać. Mogą się one znacząco różnić od exit poll. PKW poinformowała, że oficjalne wyniki tegorocznych wyborów samorządowych poznamy najpóźniej do środy.

Czytaj też:
Czarnek ujawnia: Prowadzę rozmowy z Konfederacją i PSL
Czytaj też:
Biedroń do dziennikarza: Szkoda, że po raz dziewiąty ogłaszacie PiS jako zwycięzcę

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: PAP / DoRzeczy.pl
Czytaj także