DoRzeczy.pl: Patryk Marjan z Nowej Nadziei został prezydentem Bełchatowa. To chyba największy sukces Konfederacji i środowisk je tworzących, bo zyskacie realną władzę w sporym, dość bogatym mieście. Bełchatów Piemontem Konfederacji?
Michał Urbaniak: Mam szczerą nadzieję, że rządy Patryka Marjana w Bełchatowie będą dobrym przykładem na to, że Konfederacja jest realną i skuteczną alternatywą dla duopolu PO-PiS i ich przystawek. Jest wielu ciekawych samorządowców z Konfederacji, którzy na różnych szczeblach będą pracować dla Polaków, ale to właśnie w Bełchatowie, dzięki Patrykowi Marjanowi będziemy mieć większy i bardziej realny wpływ na społeczeństwo. Taka wygrana to rzecz jasna wyzwanie. Będzie nas czekać dużo pracy i wiele wyrzeczeń przez najbliższe pięć lat.
Jakie realne cele Konfederacja stawia sobie w wyborach do Parlamentu Europejskiego?
Walczymy o możliwie silną reprezentację w PE, aby w miarę możliwości powstrzymywać absurdy płynące do Polski z Brukseli. Według sondaży możemy liczyć na 4-6 europarlamentarzystów. Według sondaży w całej Unii Europejskiej może być tak, że to będzie jeden z najbardziej eurosceptycznych Parlamentów Europejskich. Walczymy o to, aby stworzyć Europę ojczyzn, zamiast jednego wielkiego superpaństwa. Konfederacja idzie do PE, by zwalczyć Europejski Zielony Ład, federalizację Unii i blokować absurdalne przepisy prowadzące do zubożenia Polaków takie jak dyrektywa budynkowa, zakaz rejestracji samochodów spalinowych, czy wzrost cen paliw i energii ze względu na systemy handlu emisjami ETS i ETS2.
Czytaj też:
Bakun: W samorządach nie potrzebujemy sporów centralnychCzytaj też:
Prof. Domański: PiS musi zmienić wizerunek i poszerzyć elektorat