Sezonu komunijny w pełni. Przy tej okazji duchowny, znany ze swoich liberalnych poglądów, postanowił zabrał głos w kwestii posyłania dzieci do pierwszej spowiedzi. Zazwyczaj pierwszą spowiedź odbywa się w wieku 7-8 lat. Są w Polsce środowiska, która uważają, że spowiedź osób niepełnoletnich powinna być zakazana.
W najnowszym numerze "Tygodnika Powszechnego" ks. Adam Boniecki wyraził swoje sceptyczne podejście do kwestii spowiedzi kilkulatków. "Jak tylko mogłem, unikałem spowiadania dzieci po raz pierwszy przystępujących do tego sakramentu. Mogę żałować tego poniewczasie, ale tak było. Nie ma co nawet wspominać o tym, że za każdym razem musiałem prosić małego pokutnika, by wstał, bo na klęczkach znikał z pola widzenia" – opisuje.
Ks. Boniecki: Mur lęku, mur wstydu
"Rzecz w tym, że byłem bezradny wobec tych przerażonych dzieci. Bezradny wobec tego, co mówiły, bezradny wobec własnej nieumiejętności mówienia do nich. Owszem, te dzieci były przygotowane, recytowały (na ogół) grzechy, mówiły o postanowieniu poprawy. Ale był między nami mur lęku, może wstydu, a nade wszystko mur wyuczonych formuł, za którymi chował się mały, przerażony człowiek. A tymczasem kolejka przy konfesjonale szumiała, tupała, popychała się, napierała" – wspomina.
Dalej ks. Boniecki zaznacza także, że bardzo wiele zależy od tego, na jakiego kapłana się trafi. "(...) Gorzej (a przecież takie przypadki się zdarzają), jeśli trafi się na spowiednika z nadmiarem inicjatyw wychowawczych albo, co gorsza, na księdza, który nigdy w konfesjonale zasiadać nie powinien. Nie udawajmy, że tacy się nie zdarzają. Czy nie należy przygotowywać dzieci i na takie ewentualności? Wszyscy powiedzą, że należy, ale mało kto wie, jak takie przygotowanie miałoby wyglądać" – napisał ks. Boniecki.
Czytaj też:
BMW w prezencie na Komunię Świętą. Znany detektyw zdradza szczegółyCzytaj też:
Pierwsza Komunia Święta syna posłanki PiS. "Wszystko inne jest sprawą drugorzędną"