Paulina Matysiak z partii Razem była gościem w RMF FM. Podczas wywiadu pojawił się wątek ograniczenia dopuszczalnej prędkości samochodów w mieście do 30 km/h. Parlamentarzystka uważa, że takie ograniczenie powinno zostało wprowadzone w miastach. Jak uzasadnia, dzięki temu osoby, które byłyby potrącone, przeżyją. Jednocześnie przyznała, że sama nie ma prawa jazdy. – Zrobię je dopiero, jak powstanie WORD w Kutnie –zaznaczyła.
Prowadzący Robert Mazurek dopytywał także Paulinę Matysiak o CPK. Czy uspokoiły ją twierdzenia pełnomocnika rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Macieja Laska, który stwierdził, że CPK jednak powstanie? – Nie, nie uspokoił mnie – odparła posłanka. Jak zaznaczyła, obecnie nic się w sprawie budowy portu nie zmieniło. Dodała, że sejmowa komisja infrastruktury, która miała dotyczyć CPK, na życzenia pana ministra została przełożona.
– Nikt nie wie, czy projekt będzie budowany. Parlamentarzyści są w tej samej sytuacji co obywatele, muszą rekonstruować sobie kolejne działania na podstawie szczątkowych wypowiedzi ministra, czy osób z zarządu spółki. Tak naprawdę to, co teraz jest istotne, to kwestie związane z przeciąganiem tego projektu, tego że harmonogramy nam się wydłużają. Powinniśmy dążyć do tego, żeby ten projekt został ambitnie zrealizowany do 2030 może 32 roku – mówiła.
Mazurek dopytywał swojego gościa także o budowę elektrowni atomowej w Polsce. – Elektrownia już dawno powinna być wybudowana, mamy wiele lat zaległości. Jesteśmy w sytuacji, w której nowy rząd wszystko chce audytować, wszystko chce sprawdzać i tak naprawdę stoimy w miejscu i nie ruszamy z tymi projektami – przyznała posłanka Partii Razem.
Pawliczak ostro o Razem
Wypowiedzi Matysiak nie spodobały się Karolinie Pawliczak. Przypomnijmy, że w 2023 r. odeszła z klubu Lewicy, a następnie przystąpiła do klubu KO.
"Po rozmowie z udziałem posłanki Razem Pauliny Matysiak, opowiadającej o bezpieczeństwie, infrastrukturze czy ograniczeniu prędkości samochodów do 30 km/h, to strach się bać by jej partia kiedykolwiek uczestniczyła w zarządzaniu państwem. Jednym słowem koń trojański PiSu!" – stwierdziła Pawliczak.
Czytaj też:
"Tarcza Wschód". Ociepa: To będzie test intencji Donalda TuskaCzytaj też:
Siemoniak chce "budować" mokradła? Dziwna wypowiedź szefa MSWiA