Polska Agencja Prasowa stała się celem rosyjskiego cyberataku. Na jej stronie pojawiła się informacja o rzekomej decyzji premiera Donalda Tuska o mobilizacji. Szef rządu miał ogłosić, że od 1 lipca w Polsce zostanie przeprowadzona częściowa mobilizacja. Depesza miała wywołać w kraju panikę. Wiadomość została jednak szybko usunięta.
Rzecznik Prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Jacek Dobrzyński wydał oświadczenie w tej sprawie. Z kolei Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski wskazał, że podjęto już czynności zmierzające do wyjaśnienia incydentu.
Osobliwa reakcja Tuska
Głos zabrał także premier Donald Tusk. Jego zdaniem cybernetyczny atak ze strony Rosji świadczy o tym, jak ważne są zbliżające się wybory do Parlamentu Europejskiego.
"Kolejny, bardzo groźny atak hakerski dobrze ilustruje rosyjską strategię destabilizacji w przeddzień wyborów europejskich. Polskie służby są przygotowane i działają pod nadzorem ministrów spraw wewnętrznych i cyfryzacji. Coraz wyraźniej widać, jak ważne są dla nas te wybory" – napisał szef rządu na swoim koncie w serwisie X.
Kilka dni temu wicepremier Krzysztof Gawkowski ostrzegał Polaków przed rosyjskimi atakami hybrydowymi. Przyznaje, że Rosja jest w stanie odciąć nam prąd.
Poinformował wówczas, że w najbliższych 2 tygodniach będzie największa aktywność dot. różnego rodzaju ataków cybernetycznych na Polskę i Europę, która będzie kierowana z Rosji. – Największa od 5 lat. Rosja chce zdestabilizować sytuację przed eurowyborami. Na pierwszej linii jest Polska – przekonuje wicepremier z Lewicy.
– Ataki mają być kierowane na 2 polach – dezinformacja i ataki na infrastrukturę krytyczną. Są dowody. W najbliższych 2 tygodniach ataki cybernetyczne Rosji na Europę. Możemy sobie wyobrazić, że ludzie, którzy mają zlecenie, mogą doprowadzić do ataku na oczyszczalnię ścieków, na elektrownię energetyczną i musimy być gotowi – przekazał wicepremier.
Czytaj też:
Fałszywa depesza PAP. Kaczyński zabrał głos: Jest pytanie o mechanizm państwowyCzytaj też:
"Kłamstwa Tuska" o sytuacji na granicy. Morawiecki publikuje nagranie