"Klasyczna korupcja polityczna". Kmita: Czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce

"Klasyczna korupcja polityczna". Kmita: Czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce

Dodano: 
Łukasz Kmita (PiS)
Łukasz Kmita (PiS) Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce, jeździły do radnych, oferowały spółki Skarbu Państwa – powiedział Łukasz Kmita, były kandydat PiS na marszałka województwa małopolskiego.

W czwartek w Krakowie odbyła się kolejna sesja sejmiku małopolskiego, który od czasu wyborów samorządowych nie miał marszałka województwa.

Wszystko przez to, że prezes PiS Jarosław Kaczyński proponował na tę funkcję Łukasza Kmitę. Jego wyborowi sprzeciwiała się jednak grupa radnych PiS. Ich bunt doprowadził do tego, że aż pięć razy z rzędu kandydatura Kmity przepadła w głosowaniu. Prawo i Sprawiedliwość ugięło się przed buntownikami i zaproponowało na funkcję marszałka Małopolski Łukasza Smółkę. Ta uzyskała większość. Jego kandydatura zdobyła 22 głosy. W tajnym głosowaniu uczestniczyło 39 radnych, 17 było przeciw.

Kmita: Poprosiłem prezesa

Kmita udzielił w piątek wywiadu, w którym odsłonił nieco kulis głosowania w Małopolsce. Powiedział m.in. o tym, że prosił prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zmianę kandydata na marszałka oraz że Platforma Obywatelska próbowała przekupywać radnych PiS.

– Moją odpowiedzialnością jest gra zespołowa, jest wyciągnięcie ręki, jest pokazanie, że zawsze sukcesy drużyny są ważniejsze od sukcesów jednostkowych. […] Poprosiłem prezesa [Kaczyńskiego – przyp. red.] o rozważenie możliwości wskazania innego kandydata. Ja wiem, że w świecie polityki to wydaje się jak science fiction, ale właśnie takie są moje wartości – przekonywał polityk.

Kmita mówił także o "czarnych, rządowych limuzynach", które krążyły po Małopolsce. Ich pasażerowie mieli spotykać się z radnymi PiS proponując różne korzyści.

– To była także walka z Platformą, bo czarne limuzyny rządowe krążyły po Małopolsce, jeździły do radnych, oferowały spółki Skarbu Państwa. Można powiedzieć – stosowały klasyczną korupcję polityczną. Jestem bardzo wdzięczny radnym Prawa i Sprawiedliwości, że nie ulegli. Oczywiście był pewien spór, nie ma co ukrywać, ten spór był bardzo mocny – powiedział.

Czytaj też:
Sensacja w Małopolsce: Barbara Nowak składa mandat. "Nagrodzeni zostali zdrajcy"
Czytaj też:
Nieoficjalnie: Kaczyński pogodził się z porażką. Prezes PiS zmienia decyzję

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: RMF FM
Czytaj także