Michał Wawer przekazał na konferencji prasowej, że Konfederacja jest wstrząśnięta tym, jak wiele wątpliwych prawnie, wprost nielegalnych, szkodliwych ustrojowo działań może podjąć jeden minister sprawiedliwości w tak krótkim okresie czasu. Poseł przywołał najświeższe sprawy – wtargnięcia do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i projekt reformy sądownictwa zakładającej wyrażenie tzw. czynnego żalu przez tzw. neo-sędziów. – To projekt otwarcie niekonstytucyjny i de facto likwidujący niezależność sędziowską – powiedział Wawer. […] – Najwyższa pora, żeby odsunąć od władzy człowieka, który przez ostatnie 10 miesięcy tylko niszczył i pogłębiał chaos w polskim wymiarze sprawiedliwości – mówił poseł.
Zarzuty wobec Bodnara
– Pan minister Bodnar bezprawnie dokonał podmiany prokuratora krajowego – powiedział poseł Przemysław Wipler. […] Pan minister bezprawnie odwołał sędziów wielu sądów w Polsce. Podległa mu prokuratura doprowadziła do tego, że oficer rosyjskich służb miał przez kilka tygodni dostęp do akt swojej sprawy i mógł się zapoznać z informacjami niejawnymi, tuż przed tym jak został wypuszczony w ramach wymiany do Rosji. […] Pan minister Bodnar planuje zmiany w sądach, które już destabilizują pracę w sądach, bo powiedzenie kilku tysiącom sędziów, że za chwilę przestaną być sędziami, to jest demotywowanie ich do pracy, a jeszcze dwa lata po tym jak wejdzie ta ustawa, oni mają nadal sądzić. To jest zachwianie porządkiem prawnym, ponieważ ci sędziowie wydali ponad siedem milionów wyroków i każdy z nich będzie mógł być kwestionowany – powiedział parlamentarzysta.
Konfederacja: Do dymisji w trybie pilnym
W dalszej części konferencji głos zabrał Roman Fritz. Poseł Korony powiedział, że nawet na tle "rządu światowej rewolucji" postać ministra sprawiedliwości jawi się jeszcze gorzej. – Adam Bodnar do dymisji w trybie pilnym – wezwał.
Bosak: Nie jest rolą ministra karanie kilkuset sędziów
To kolejna w ostatnich dniach konferencja prasowa Konfederacji poświęcona szefowi resortu sprawiedliwości. W poniedziałek poseł Krzysztof Bosak przekonywał, że wszystkie działania ministra, których jesteśmy świadkami składają się w jedną całość – niezdolność do konstruktywnego pełnienia tego urzędu.
Bosak również mówił też o zapowiedzianej przez szefa resortu sprawiedliwości tzw. procedury weryfikacji sędziów. – Rolą ministra sprawiedliwości jest zaprowadzanie sprawiedliwości. Nie jest żadną sprawiedliwością karanie kilkuset ludzi, którzy weszli do stanu sędziowskiego, powołani zgodnie z Konstytucją przez prezydenta i wykonują swoje obowiązki, karanie za to, że politycy PiS-u i Platformy, i eurokraci z Unii Europejskiej pokłócili się między sobą – powiedział jeden z liderów Konfederacji.
Braun: Prymus ubiega się o poklask instytucji zagranicznych
Z koeli Grzegorz Braun w trakcie swojej wypowiedzi stwierdził, że to, co robi Bodnar, byłoby śmieszne, gdyby nie dotyczyło spraw fundamentalnie istotnych dla bezpieczeństwa i ładu w państwie. – Pan minister, prokurator Bodnar przyczynia się do pogłębiającej się degrengolady i auto kompromitacji państwa polskiego na arenie międzynarodowej. To jest paradoks, dlatego że on właśnie jest prymusem i ubiega się o poklask instancji zagranicznych, w tym eurokołchozowych – powiedział.
– Z całą pewnością to jest człowiek, który Polski nie kocha, Polski po prostu nie lubi. Polski, narodu polskiego nie szanuje – ocenił Grzegorz Braun.
Czytaj też:
Dla prawników ważniejsza wola Tuska niż prawo? Sadurski: Przyzwoitość i zdrowy rozsądekCzytaj też:
"Masowe czystki", "czas się obudzić", "lojalka albo wypad". Fala komentarzy ws. działań Bodnara i Tuska