Polacy ocenili prezydenturę Andrzeja Dudy. Złe wieści dla polityka

Polacy ocenili prezydenturę Andrzeja Dudy. Złe wieści dla polityka

Dodano: 
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Większość Polaków negatywnie ocenia prezydenturę Andrzeja Dudy. Do końca jego ostatniej kadencji zostało mniej niż 300 dni.

Pracownia SW Research zapytała Polaków o to, jak oceniają kończącą się prezydenturę Andrzeja Dudy. Jak wynika z odpowiedzi, polityk nie ma powodów do zadowolenia.

Polacy ocenili Dudę

Ogółem prezydent otrzymał pozytywną ocenę swojej kadencji od 34 proc. respondentów. 5,6 proc. wystawiło Andrzejowi Dudzie ocenę "celującą", 10,3 proc. "bardzo dobrą", a 18,1 proc. – "dobrą".

Oceny negatywne to 46,2 proc. wszystkich odpowiedzi (25,4 proc. ankietowanych oceniło prezydenturę Dudy jako "naganną", a 20,8 proc. jako "mierną"). Nieco ponad 16 proc. dało Dudzie notę "dostateczną". Tylko 3,6 proc. badanych nie miało zdania w tej sprawie.

– Odsetek osób zdecydowanie niezadowolonych z działań Andrzeja Dudy w roli prezydenta wzrasta wraz z wiekiem (8 proc. — osoby do 24 lat, 39 proc. — osoby powyżej 50 lat). Ze względu na poziom wykształcenia nagannie kończącą się prezydenturę najczęściej oceniają osoby po studiach. Biorąc pod uwagę dochody jest to opinia najbardziej popularna wśród zarabiających ponad 7000 zł netto (32 proc.). Częściej niż pozostali takie zdanie podzielają osoby z miast liczących więcej niż 500 tys. mieszkańców (32 proc.) — skomentował w rozmowie z rp.pl Piotr Zimolzak, prezes agencji badawczej SW Research.

Wybory prezydenckie

Wybory prezydenckie odbędą się w przyszłym roku, planowo w maju. Druga i ostatnia kadencja Andrzeja Dudy w Pałacu Prezydenckim upływa w sierpniu 2025 r. Polacy wybierają prezydenta co pięć lat.

Kandydatem Konfederacji jest lider Nowej Nadziei, poseł Sławomir Menzten. Jeśli chodzi o Koalicję Obywatelską najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, choć część komentatorów politycznych przewiduje, że ostatecznie na start zdecyduje się premier Donald Tusk.

Na Lewicy padają przede wszystkim nazwiska minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i senator Magdaleny Biejat. Polska 2050 i PSL być może wystawią wspólnie marszałka Sejmu Szymona Hołownię.

Gotowość startu deklarują też politycy z mniejszych ugrupowań, np. Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15.

Czytaj też:
Wcześniejsze wybory? Głos z Pałacu Prezydenckiego
Czytaj też:
"Jest nam bardzo potrzebny". Minister obrony apeluje do prezydenta

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także