Nawrocki: Ukraina zachowuje się bardzo nieprzyzwoicie wobec Polski ws. ekshumacji

Nawrocki: Ukraina zachowuje się bardzo nieprzyzwoicie wobec Polski ws. ekshumacji

Dodano: 
Karol Nawrocki, prezes IPN
Karol Nawrocki, prezes IPN Źródło: PAP / Adam Warżawa
– Wesprę każdy polski rząd, który domaga się ekshumacji ofiar na Wołyniu – powiedział dr Karol Nawrocki, prezes IPN.

Prezes Instytutu Pamięci Narodowej uważa, że Ukraińcy – prędzej czy później – będą musieli zgodzić na ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej. – Nie można stać się częścią cywilizacji europejskiej i struktur międzynarodowej, nie szanując śmierci i nie pozwalając pochować 120 tys. osób – powiedział historyk na antenie RMF FM.

Nawrocki popiera działania Sikorskiego ws. ekshumacji

Dr Karol Nawrocki podkreślił, że Polska powinna podjąć zdecydowania działania ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. – Natomiast Ukraina zachowuje się w tym aspekcie bardzo nieprzyzwoicie wobec Polaków – powiedział.

Prezes IPN odniósł się do starań ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o umożliwienie stronie polskiej dokonania ekshumacji. – Wesprę każdy polski rząd, który domaga się ekshumacji ofiar na Wołyniu – zaznaczył dr Nawrocki. Jak zaznaczył, szef MSZ może liczyć na jego wsparcie w działaniach zmierzających do "odblokowania ekshumacji ofiar ludobójstwa na Wołyniu".

Prezes IPN odniósł się również do ewentualnego startu w wyborach prezydenckich. Historyk, którego nazwisko pada w tym kontekście, przyznał, że ma wewnętrzne poczucie obowiązku wobec Polski i Polaków. – Ja za Polskę czuję się od lat odpowiedzialny, Polsce służę – powiedział gość RMF FM. – Sam się nie ogłaszam kandydatem na prezydenta. Nie jestem dzisiaj kandydatem na prezydenta – dodał.

Nawrocki: Przyjąłbym propozycję startu w wyborach

Jednocześnie dr Nawrocki zaznaczył, że przyjąłby propozycję kandydowania w wyborach prezydenckich, choć – jak sam podkreślił – nie jest politykiem. – Jestem przedstawicielem szeroko rozumianego obozu patriotycznego. Nie przed przypadek przez 41 lat życia nie byłem i nie jestem członkiem partii politycznej – powiedział.

Władze Prawa i Sprawiedliwości zdecydowały, że w ugrupowaniu nie dojdzie do prawyborów. Karol Nawrocki zaznaczył jednak, że gdyby do nich doszło, to nie wziąłby udziału w takim wydarzeniu. – To byłoby nieuczciwe wobec Polaków i nieuczciwe wobec działaczy PiS – stwierdził.

Dr Nawrocki zaznaczył, że wybory prezydenckie będą jednocześnie batalią o "tożsamość i powagę Polski na arenie międzynarodowej oraz o praworządność".

Prezes IPN, zapytany, czy podziela opinię Jarosława Kaczyńskiego, że PO jest "partią zewnętrzną, realizującą politykę Niemiec", Nawrocki potwierdził. Jak zaznaczył, w niektórych kwestiach, jak choćby polityka pamięci, rząd Donalda Tuska realizuje politykę niemiecką.

Dr Karol Nawrocki nie chciał komentować projektu ustawy o związkach partnerskich, jaki przedstawiła minister ds. równości. – Od prezesa IPN Polacy nie oczekują, że będzie się zajmował kolejnymi pomysłami pani Kotuli – zaznaczył.

Źródło: RMF FM
Czytaj także