Ćwierkot II Trzaskowski jechał tramwajem; to omen, że rusza kampania prezydencka, bo zaczyna udawać obywatela. Stop.
Niewykluczone, że robił to pierwszy raz w życiu, bo nie za bardzo wiedział, jak w tramwaju zachowuje się społeczeństwo: koło niego stała kobieta, a on siedział. Stop.
Być może pamiętają państwo przedświąteczny wpis Rafała w mediach społecznościowych, ze zdjęciem z własnej kuchni: żona stoi i coś pichci, a Trzaskowski siedzi na stołku i uśmiecha się do fotografa. Stop. Tamto foto z kuchni usunął, gdy się zorientował, że lekko trąci seksizmem. Stop. Rafał zdecydowanie powinien zatrudnić doradcę od zachowań ludzkich...
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.