Minister sportu i turystyki Sławomir Nitras uważa, że oponenci Koalicji Obywatelskiej oczekują wzajemnych ataków Radosława Sikorskiego i Rafała Trzaskowskiego. – Pamiętajmy o tym, że wybieramy prezydenta, który ma być prezydentem nas wszystkich i to jest możliwe, wbrew temu co twierdzi Andrzej Duda – powiedział Nitras na antenie Programu III Polskiego Radia. – Można wybrać prezydenta, która akceptuje zdecydowana większość Polaków – dodał.
Nitras: Chcemy prezydenta, który poprowadzi na wojnę czy będzie chciał ją zakończyć?
Polityk Platformy Obywatelskiej podkreślił, że Polacy chcą porozumienia z Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. – Wiemy kto jest prawdziwym przeciwnikiem i to nie chodzi o to, żeby wybrać kogoś, kto będzie jak najmocniej stroszył piórka, albo jak niektórzy mówią, musimy wybrać tego, który będzie bardziej amerykański albo bardziej europejski – powiedział Nitras. – On ma być bardziej polski – dodał.
Minister sportu i turystyki nie uniknął również wskazania swojego faworyta. Zwrócił uwagę, co powinno być – jego zdaniem – priorytetem w czasach, które niektórzy określają mianem "przedwojennych". – Co jest celem naszym, jakiego chcielibyśmy prezydenta? Takiego, który poprowadzi nas na wojnę czy takiego, który będzie potrafił zrobić wszystko, żeby wojna na Ukrainie zakończyła się jak najszybciej z dobrym rezultatem i żeby Polskę w żadną wojnę nie wmanewrować? – pytał Nitras.
W kontekście tych ostatnich słów padło jedno nazwisko. – Mówię o Rafale Trzaskowskim w tej chwili – sprecyzował Sławomir Nitras.
Polityk PO: Nie wierzę, że Kaczyński zaproponuje Czarnka
Nitras odniósł się również do decyzji, jaką podejmie prezes PiS ws. kandydata tej formacji na prezydenta.
– Szczerze mówiąc nie wierzę w to, żeby Jarosław Kaczyński zaproponował Polsce, nawet on, taki scenariusz jak Czarnek na prezydenta – powiedział polityk KO. – To będzie kompromitacja również na arenie międzynarodowej. Ludzie oczekują pewnego formatu, pewnej powagi, a nie szaleństwa – dodał.
Sławomir Nitras stwierdził, że zaproponowanie kandydatury Przemysław Czarnka byłoby równoważne z wystawieniem w wyborach Antoniego Macierewicza.
Czytaj też:
"Mosbacher poparła Trzaskowskiego"Czytaj też:
Sikorski wbił szpilę Trzaskowskiemu. "To nie jest dyshonor"