Polskie firmy wykluczone z wielkiego przetargu PKP? PiS i Konfederacja reagują

Polskie firmy wykluczone z wielkiego przetargu PKP? PiS i Konfederacja reagują

Dodano: 
Pociąg Intercity w Warszawie
Pociąg Intercity w Warszawie Źródło: PAP / Albert Zawada
Konfederacja i PiS próbują nagłośnić sprawę przetargu PKP Intercity. Politycy tych ugrupowań podjęli też interwencje poselskie. Zanosi się bowiem na to, że wyłożymy 17 mld zł za piętrowe pociągi od Niemców, Francuzów, czy Szwajcarów, mimo że mamy własne firmy.

"Spółka PKP Intercity sama stworzyła dyskryminujący polskich producentów opis przedmiotu zamówienia, ministerstwo infrastruktury zarzeka się, że nie brało w tym udziału. Ponadto, jak stwierdza Piotr Malepszak opis przedmiotu zamówienia ma odzwierciedlać aktualne oczekiwania i zapotrzebowanie PKP IC na konkretne pojazdy kolejowe" – alarmował na portalu X poseł PiS Michał Moskal.

Przetarg "stulecia" PKP Intercity bez polskich firm? PiS i Konfederacja reagują

Sprawa dotyczy przetargu na 72 piętrowe pociągi na kwotę 17 miliardów złotych. Politycy PiS i Konfederacji podnoszą, że przetarg nie został objęty tarczą antykorupcyjnej CBA oraz został skonstruowany tak, aby wykluczyć z niego polskich producentów.

Moskal poinformował, że dopiero po jego interpelacji ministerstwo infrastruktury zwróciło się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o nadzór nad przetargiem. Według polityka Prawa i Sprawiedliwości spółka PKP Intercity sam "stworzyła dyskryminujący polskich producentów" opis przedmiotu zamówienia.

Ustawiony przetarg?

Krzysztof Mulawa i Roman Fritz udali się do siedziby PKP z interwencją poselską. Jak tłumaczyli, zachodzi podejrzenie ustawiania przetargów. – Okazuje się, że z tego przetargu wyeliminowani zostali polscy producenci – powiedział Fritz.

Parlamentarzyści Konfederacji stawiają zarządowi PKP 16 pytań. Chcą m.in. wiedzieć, dlaczego w warunkach przetargu określono konieczność doświadczenia w realizacji zamówienia na co najmniej pięć dwusystemowych elektrycznych zespołów trakcyjnych o prędkości 200 km/h.

Pytają też, kto personalnie brał udział w przygotowaniu kryteriów kwalifikacji przetargu i kto zatwierdzał formalnie ogłoszone warunki przetargu. Konfederacja pyta również, czy przed ogłoszeniem przetargu PKP przeprowadziło badanie rynku oraz dlaczego wymagania specyfikacji wyeliminowały polskie firmy.

Krzysztof Mulawa podkreślił, że polskie firmy znają się na biznesie i zdaniem posłów przetarg został celowo przygotowany tak, by już na samym starcie polskie firmy były wyeliminowane. Do przetargu stanęły już natomiast przedsiębiorstwa z Francji, Niemiec i Szwajcarii.

Czytaj też:
PiS: Rząd Donalda Tuska kontynuuje demontaż polskiego kolejnictwa
Czytaj też:
Fritz: Trzaskowski przejdzie do historii z dwoma wątkami w życiorysie

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: wPolityce.pl / DoRzeczy.pl / X
Czytaj także