Zembaczyński do Mazurka i Stanowskiego: Jesteście zerem

Zembaczyński do Mazurka i Stanowskiego: Jesteście zerem

Dodano: 
Witold Zembaczyński, poseł KO
Witold Zembaczyński, poseł KO Źródło: PAP / Paweł Supernak
Poseł KO Witold Zembaczyński nie chciał odpowiedzieć na pytanie reportera Kanału Zero nt. uchylenia immunitetu Jarosława Kaczyńskiego. Pokusił się jedynie o ostre słowa pod adresem Roberta Mazurka i Krzysztofa Stanowskiego.

W piątek Sejm uchylił immunitet prezesowi Prawa i Sprawiedliwości Jarosławowi Kaczyńskiemu. Sprawa dotyczy zniszczenia wieńca przed pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej i zarzucanej liderowi największej partii opozycyjnej przez Zbigniewa Komosę agresji fizycznej poprzez dwukrotne uderzenie w twarz. Do zdarzenia doszło 10 września 2024 r.

Za uchyleniem immunitetu w związku z zarzutami Komosy było 241 parlamentarzystów, 206 zagłosowało przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Za uchyleniem opowiedzieli się posłowie Koalicji Obywatelskiej, Polski 2050, PSL, Lewicy i Razem. Za odrzuceniem głosowali parlamentarzyści PiS i Konfederacji. Odrzucony został natomiast wniosek o uchylenie mu immunitetu za wykroczenie dotyczące zniszczenia wieńca z tabliczką.

Pytanie od reportera Kanału Zero. Zembaczyński atakuje Mazurka i Stanowskiego

Właśnie o tej sprawie chciał porozmawiać dziennikarz Kanału Zero.

– Dlaczego państwo chcecie ścigać starszego posła za szarpanie wieńca? – zapytał reporter.

Poseł Zembaczyński nie odniósł się jednak do meritum. Parlamentarzysta skrytykował natomiast twórców Kanału Zero.

– Panie Mazurek i panie Stanowski, wy nawet zsumowani jesteście zerem – odpowiedział, wskazując na palcach symbol "0".

twitter

Mentzen broni prezesa PiS: Rozumiem Kaczyńskiego

Co ciekawe, zrozumienie dla postawy prezesa PiS wyraził w czwartek Sławomir Mentzen. – To jest jakaś absurdalna sprawa, Jarosława Kaczyńskiego posądza się o jakieś złe rzeczy, nawet bardzo złe, natomiast chcą mu odebrać immunitet za to, że chciał zepsuć wieniec, który bardzo obrażał jego i jego rodzinę – powiedział poseł na antenie Radia Zet. – Kompletnie rozumiem tę sytuację – dodał.

Jak zaznaczył Bogdan Rymanowski, Zbigniew Komosa miał zostać dwukrotnie uderzony w twarz.

– Ja się w ogóle Kaczyńskiemu nie dziwię, na jego miejscu sam bym prawdopodobnie tego faceta walnął w mordę. Natomiast dziwię się temu poszkodowanemu, że nie jest mu wstyd skarżyć się na to, że pobił go 70-paroletni staruszek – powiedział Mentzen.

Czytaj też:
Tusk ostro: Niedobrze mi się robi
Czytaj też:
Pierwsza reakcja Kaczyńskiego po głosowaniu w Sejmie. "Niech pani nie żartuje"

Źródło: X / DoRzeczy.pl, Kanał Zero
Czytaj także