Przemysław Wipler uważa, że ewentualna wygrana Sławomira Mentzena w wyborach prezydenckich będzie oznaczać koniec rządu Donalda Tuska. Mówiąc o takim scenariuszu, poseł Konfederacji zadeklarował, że poparłby rząd złożony z samych polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Gdyby dzisiaj przyszedł do nas Władysław Kosiniak-Kamysz, powiedział, że to, co dzieje się w Polsce jest złe i oni już nie chcą do tego przykładać ręki i chcieliby mieć własny rząd, nie mówię o żadnych koalicjach, ale własny rząd, z którego wyrzucą Bodnara, Nowacką i Kotulę, to byłby dużo lepszy rząd – powiedział Wipler na antenie Radia Wnet.
– Absolutnie zagłosowałbym za rządem samych ludowców i przekonywałbym do tego moich kolegów. Rząd bez Bodnara, Nowackiej, Kotuli, bez tych wszystkich wariatów, tych wszystkich ludzi, którzy aktywnie niszczą nasz kraj, walczą z wartościami, które są dla nas istotne, rozkładają wymiar sprawiedliwości, prokuraturę, to jest wielka dobra zmiana – tłumaczył.
Wipler: Chciałbym z takimi ludźmi współpracować
Wipler został zapytany o plotkę, która głosi, że w Konfederacji mogą się znaleźć Marcin Mastalerek oraz Łukasz Rzepecki z Kancelarii Prezydenta. – Nie ma takich rozmów, nigdy nie było. Ale ja osobiście – mówię to tylko jako Przemysław Wipler – uważam, że to są bardzo zdolni politycy, którzy na polskiej scenie politycznej, w służbie dla Polaków, będą mieli jeszcze dużo dobrych, ciekawych wyzwań – stwierdził.
Jak przypomniał, Łukasz Rzepecki nie został posłem pięć lat temu tylko dlatego, że odmówił "jedynki" z listy PSL-u w Koninie. – To jest człowiek pryncypialny, nie chciał głosować za podnoszeniem podatków, wystąpił z PiS – wskazał.
– Nie jestem w tym momencie upoważniony do mówienia o jakichkolwiek transferach. Mówię o moich osobistych sympatiach, moim osobistym podejściu. Jeżeli ja cokolwiek ważnego robiłbym w polskiej polityce, chciałbym z takimi ludźmi współpracować – oznajmił poseł Konfederacji Przemysław Wipler.
Czytaj też:
Rekonstrukcja rządu po wyborach prezydenckich. "Większe przesilenie"Czytaj też:
Koalicja Tuska utrzymałaby władzę? Najnowszy sondaż partyjny