"Rzadko stawka wyborów prezydenckich w Polsce była tak wysoka dla największych partii" – pisze «Welt am Sonntag» w artykule zatytułowanym "strach przed powtórką «scenariusza Dudy»".
Trzaskowski kontra Nawrocki. "Wynik nie jest przesądzony"
"Welt am Sonntag" cytuje politologa Stefana Garszteckiego z Uniwersytetu Technicznego w Chemnitz, który "przestrzega, że wynik wyborów prezydenckich w Polsce wcale nie jest przesądzony". W jego ocenie możliwy jest "scenariusz Dudy".
Politolog przypomina, że 2015 roku urzędujący prezydent Polski został nieoczekiwanie wystawiony przez PiS do rywalizacji o Belweder. 43-letni wówczas mało znany polityk pokonał wówczas prezydenta Bronisława Komorowskiego, "który był pewien zwycięstwa", zwraca uwagę.
Die Welt: "Strach przed powtórką «scenariusza Dudy»"
Jak czytamy, spisywanie Nawrockiego na straty byłoby przedwczesne, bo "scenariusz Dudy" może się powtórzyć. Chodzi o przesunięcia głosów w drugiej turze. Niemiecka gazeta pisze, że nie jest jasne, na kogo zagłosują wyborcy mniejszych partii, ale elektorat Sławomira Mentzena, lidera "skrajnie prawicowej Konfederacji", raczej poprze Nawrockiego niż Trzaskowskiego.
"Welt am Sonntag" dodaje, że nie jest też pewne, jak zachowają się "konserwatywni wyborcy Szymona Hołowni", a także "lewicowej kandydatki Magdaleny Biejat". Stefan Garsztecki ocenia, że "obóz rządzący popełnił błąd, wystawiając aż trzech kandydatów".
Mentzen rośnie w siłę
Na drugą turę możliwy jest także jeszcze inny scenariusz. Z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu" wynika, że największym poparciem nadal cieszą się Rafał Trzaskowski oraz Karol Nawrocki. Jednak obaj politycy tracą poparcie, a zyskuje kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen.
Z najnowszych badań wynika, że na Trzaskowskiego chce obecnie głosować 35 proc. pytanych. To o 2 pkt. proc. mniej niż w poprzednim sondażu. Taką samą stratę notuje Nawrocki, którego w najnowszym badaniu popiera 25 proc. ankietowanych.
Analogicznie o 2 pkt. proc. wzmocnił się Mentzen, którego popiera obecnie 16 proc. badanych. O połowę mniejsze poparcie ma Szymon Hołownia, który z wynikiem na poziomie 8 proc. zajmuje czwarte miejsce. Dalej znajdują się Krzysztof Stanowski (5 proc.), Grzegorz Braun (3 proc.), Marek Jakubiak, Adrian Zandberg i Magdalena Biejat (cała trójka po 2 proc.).
Czytaj też:
Część mediów wciąż milczy. Andruszkiewicz: Nawrocki apeluje o ujawnienie treści rozmowyCzytaj też:
Mentzen: Restrykcje na produkcję energii z paliw kopalnych to forma obłędu