Z sondażu Instytutu Badań Pollster przeprowadzonego na zlecenie "Super Expressu" wynika, że największym poparciem nadal cieszą się faworyci wyścigu – Rafał Trzaskowski oraz Karol Nawrocki. Jednak obaj politycy tracą poparcie.
Mentzen rośnie w siłę
Z najnowszych badań wynika bowiem, że na Rafała Trzaskowskiego chce obecnie głsoować 35 proc. badanych. To o 2 pkt. proc. mniej niż w poprzednim sondażu. Taką samą stratę notuje Karol Nawrocki, którego w najnowszym badaniu popiera 25 proc. ankietowanych.
Analogicznie o 2 pkt. proc. wzmocnił się Sławomir Mentzen, którego popiera obecnie 16 proc. badanych. O połowę mniejsze poparcie ma Szymon Hołownia, który z wynikiem na poziomie 8 proc. zajmuje czwarte miejsce. Dalej znajdują się Krzysztof Stanowski (5 proc.), Grzegorz Braun (3 proc.), Marek Jakubiak, Adrian Zandberg i Magdalena Biejat (cała trójka po 2 proc.).
– Sondaż pokazuje, że Karol Nawrocki wciąż mierzy się z wyzwaniem zdobycia pełnego zaufania wyborców PiS. Jego poparcie jest trwale niższe aniżeli wyniki partii Jarosława Kaczyńskiego. Widzimy także delikatną zadyszkę Rafała Trzaskowskiego i dobre wyniki Sławomira Mentzena, który chyba najlepiej przepracował polityczną zimę jeżdżąc po Polsce powiatowe – ocenia w rozmowie z dziennikiem politolog z UKSW dr Bartosz Rydliński.
Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 08-10.02.2025 roku metodą CAWI na próbie 1077 dorosłych Polaków.
Co do tej pory obiecał Karol Nawrocki?
Część postulatów Nawrocki przedstawił w trakcie odbytych do tej pory spotkań z wyborcami. Można wśród nich wymienić m.in. sprzeciw wobec wdrażania w Polsce paktu migracyjnego Unii Europejskiej, który zakłada między innymi relokację do Polski wyznaczonych przez Komisję Europejską kwot imigrantów albo płacenie kar przez polskich podatników. Imigranci mieliby być utrzymywani w takim standardzie, jaki finansują im przymusowo podatnicy w państwach Europy zachodniej.
Kandydat na prezydenta wyraził również jasny sprzeciw wobec kontynuowania w Polsce Zielonego Ładu.
Prezes IPN zapowiedział, że jako prezydent "zażąda, by nastąpił powrót do inwestowania w Polskę lokalną". – W pierwszej swojej inicjatywie ustawodawczej jako prezydent będę żądał od rządu polskiego powrotu do inwestowania w powiaty i Polskę lokalną.
Twierdzi też, że w ciągu swoich pierwszych 100 dni od objęcia urzędu prezydenta wprowadzi plan "Prąd 33 proc”, który ma doprowadzić do obniżenia o jedną trzecią mniej za rachunków za energię elektryczną.
Nawrocki chce obniżenia VAT-u na żywność z 5 proc. do zera, zaś VAT-u na energię elektryczną i na gaz z 23 proc. do 8 proc.
Kandydat na prezydenta oznajmił też, że jeśli zostanie prezydentem, niezwłocznie złoży projekt obywatelski "Tak dla CPK" jako projekt prezydencki.
Czytaj też:
Przebieg kampanii prezydenckiej wpłynie na decyzje wyborcze Polaków?Czytaj też:
Nowy sondaż prezydencki. Jeden scenariusz daje zwycięstwo Nawrockiemu