Kapiszon Tuska? Morawiecki: Powiedzmy to sobie wprost

Kapiszon Tuska? Morawiecki: Powiedzmy to sobie wprost

Dodano: 
Mateusz Morawiecki i Donald Tusk
Mateusz Morawiecki i Donald Tusk Źródło: PAP
Google zainwestuje w Polsce 5 mln dolarów na rozwój AI. Sprawę komentuje Mateusz Morawiecki.

Polska i gigant technologiczny Google podpisali umowę zakładającą strategiczne partnerstwo na rzecz przyspieszenia użycia AI. Stronami porozumienia są Google i Polski Fundusz Rozwoju. – Dzisiaj podpisujemy memorandum ws. wykorzystania sztucznej inteligencji w energetyce, cyberbezpieczeństwie i innych dziedzinach – ogłosił na konferencji prasowej Sundar Pichai, szef Google. Koncern twierdzi, że sztuczna inteligencja mogłaby przyczynić się do wygenerowania dodatkowych 50-55 mld euro PKB w Polsce albo 8 proc. PKB w ciągu 10 lat. Koncern ma przeznaczyć na te cele 5 mln dolarów.

Okazuje się, że to kwota nieporównywalnie niższa niż te, które w rozwój AI inwestują inne kraje na świecie, a także samo Google. Eksperci z branży cyfrowej wprost wskazują, że rząd Donalda Tuska nie ma się czym chwalić. W serwisie X nie brakuje ironicznych i krytycznych komentarzy.

Morawiecki: My ogłaszaliśmy inwestycję na 3 mld zł

Morawiecki w swoim wpisie stwierdził, że gdy był premierem, to wspólnie z Google ogłosił powstanie polskiego regionu Google Cloud Poland w publiczno-prywatnym partnerstwie z Grupą PFR oraz PKO BP, a także 3 miliardową inwestycję w nieruchomości. "Miesiąc po wybuchu wojny na Ukrainie pokazała [ta inwestycja – red.] inwestorom z całego świata, że Polska to bezpieczne miejsce do lokowania pieniędzy" – napisał w mediach społecznościowych.

Jego zdaniem dzięki temu, pomimo trudnej sytuacji międzynarodowej, w latach 2022-23 Polska nie miała do czynienia z takim spadkiem inwestycji, jaki zaraportowano za rok 2024. "To był efekt długotrwałego budowania relacji biznesowych z Amerykanami i nie jedyna taka inwestycja w naszym kraju" – podkreślił.

Morawiecki: To nie jest sukces

W dalszej części wpisu Morawiecki zastanawia się, czy premier Tusk zmienia wreszcie podejście do amerykańskich inwestycji? "Być może, ale powiedzmy sobie wprost – zaprezentowane dziś (niezobowiązujące) memorandum i homeopatyczna dawka „szkoleń z AI” za 5 mln USD (TAK, słownie: pięć milionów dolarów) nie jest – delikatnie mówiąc – wielkim sukcesem rządu. Kształtowanie dobrych stosunków gospodarczych z USA powinno być zawsze polskim priorytetem. Ma to szczególne znaczenie w czasie, kiedy USA jasno deklarują chęć ograniczenia swojego zaangażowania w Europie" – podkreśla.

twitter

" Historia uczy bowiem, że tam, gdzie są amerykańskie interesy biznesowe, tam jest też parasol bezpieczeństwa militarnego. Dzisiejsze wydarzenie to tak, jakby obrać dobry kierunek na morzu i jednocześnie wyłączyć silniki na statku. To kolejne, po zapowiedzianym rzekomo rekordowym poziomie inwestycji, wyłącznie PR-owe wydarzenie, które nie ma znaczenia gospodarczego" – kontynuował.

Czytaj też:
Rok przełomu? Nawrocki: Ta władza nie potrafi nic załatwić
Czytaj też:
Zandberg kpi z "wielkiej zapowiedzi" Tuska: Mają rozmach

Źródło: X
Czytaj także