Prezydent Francji Emmanuel Macron zwołał na poniedziałek nadzwyczajne spotkanie w stolicy jego kraju. W wydarzeniu mają wziąć udział przywódcy państw europejskich.
O planowanym spotkaniu poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. – Bardzo się cieszę, że prezydent Macron zaprosił naszych przywódców do Paryża – powiedział szef MSZ.
Zdaniem Sikorskiego, przedstawiciele państw europejskich omówią "w bardzo poważny sposób" wyzwanie, jakie miał – jego zdaniem – postawić przed nimi prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Szefernaker: Szczyt powinien odbyć się w Warszawie
Poseł PiS Paweł Szefernaker powiedział na antenie Polsat News, że "głos Polski musi być dużo bardziej słyszalny w tej sytuacji, którą mamy". – Bardzo zaangażowany w to, aby właśnie tak było, jest prezydent Duda. W zeszłym tygodniu spotkał się z szefem Pentagonu, i to spotkanie było dużo dłuższe niż zapowiadano, w tym tygodniu kolejne spotkania z wysłannikami Donalda Trumpa dotyczące właśnie Ukrainy – zauważył polityk.
Jak zaznaczył Szefernaker, "szczyt jest w Paryżu, a nie w Warszawie, pomimo tego, że Polska przewodniczy dzisiaj UE i ten szczyt bezpieczeństwa, który za parę godzin jest w Paryżu, powinien odbyć się w Warszawie".
– Naszym polskim interesem jest to, żeby nasz głos był słyszalny, a polski rząd tego nie realizuje. Gdyby rządziło PiS, dzisiaj szczyt byłby w Warszawie, a nie w Paryżu. Wybór jednego czy drugiego polityka, wspólne wartości, na których opiera się polityka, nie musi oznaczać poparcia dla wszystkich działań – zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł PiS: Macron zapowiada szczyt, a Tusk obiera ziemniaki
Paweł Szefernaker zwrócił w tym kontekście uwagę na postawę Donalda Tuska.
– Szef Pentagonu przyjeżdża do Polski, podaje nas jako przykład dla świata, a my jedziemy na szczyt, który jest organizowany w Paryżu, a w tym samym czasie premier polskiego rządu, który sprawuje prezydencję w UE dzisiaj, w sobotę wrzuca zdjęcie, jak obiera ziemniaki – powiedział parlamentarzysta. – Czy to jest polityka poważna, dbająca o polskie interesy? Macron zapowiadał szczyt bezpieczeństwa Europy w Paryżu, a w tym samym czasie Donald Tusk obierał ziemniaki i wrzucał zdjęcia do mediów społecznościowych – powtórzył.
Szef sztabu Karola Nawrockiego odniósł się też do działań Rafała Trzaskowskiego. Polityk wskazał na temat panelu kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.
– "Odporność wielkich miast na populistów" – to był temat. To jest dzisiaj największy problem? Bo to pojechał prezydent Warszawy, żeby rozmawiać na ten temat w Monachium? Przecież to jest jakaś szopka, to jest cyrk. Ci ludzie po prostu zajmują się tematami zastępczymi, robią cyrk, politykę, która ma przykryć najważniejsze tematy – mówił Szefernaker.
Czytaj też:
W Paryżu o "automatycznym wejściu Ukrainy do NATO"Czytaj też:
Tusk uderza w PiS i Konfederację. W tle Moskwa