DoRzeczy.pl: Sejm uchylił immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Jak pan ocenia decyzję Izby?
Jarosław Sachajko: Niestety, mamy do czynienia z państwem bezprawia na wielu poziomach. Proszę zwrócić uwagę, że nie istnieją podstawy do skierowania takiego wniosku. Zbigniew Ziobro został doprowadzony na posiedzenie komisji, ale to komisja w pośpiechu zakończyła obrady, aby nie doszło do przesłuchania. Zbigniew Ziobro jest dostępny, a mimo to nikt nie zaprasza go ponownie. Dlaczego? Obecna koalicja rządząca, nazywana koalicją 13 grudnia, zachowuje się jak sfora wygłodniałych wilków, dążąc za wszelką cenę do tego, by zobaczyć pana ministra w areszcie.
Mamy do czynienia z działaniem politycznym?
Cała ta sytuacja jest niespójna. W rzeczywistości chodzi o odwrócenie uwagi od istotnych spraw rozgrywających się zarówno w Polsce, jak i na arenie międzynarodowej. Weźmy na przykład wystąpienie J.D. Vance’a – pokazuje ono, że Europa nie liczy się ani militarnie, ani ekonomicznie, a jednocześnie podważa fundamenty wspólnoty europejskiej, nie szanując zasad demokracji. Z kolei w Polsce rząd jest, można powiedzieć, ignorowany przez najwyższych urzędników administracji Donalda Trumpa. Owszem, doszło do spotkania z ministrem obrony, ale pozostali wysocy urzędnicy spotykają się wyłącznie z prezydentem Andrzejem Dudą, unikając kontaktów z rządem. A przecież w Polsce nie mamy systemu prezydenckiego – prezydent może co najwyżej utrudniać pracę, ale to rząd sprawuje realną władzę. Tymczasem amerykańscy urzędnicy nie podejmują dialogu z rządem. Co więcej, nawet Unia Europejska, w której premier Tusk miał rzekomo odgrywać znaczącą rolę, okazuje się go oszukiwać. Przykładem jest zwołanie przez prezydenta Macrona spotkania przywódców państw europejskich, z pominięciem faktu, że obecnie to Polska sprawuje przewodnictwo w UE.
Donald Tusk chwali się pomysłami na ożywienie gospodarki. Jak pan to ocenia?
W ciągu roku spadliśmy o 10 punktów w rankingu wolności gospodarczej. Wzrosły również wskaźniki korupcji, a Polska ma obecnie drugą najwyższą inflację w Unii Europejskiej. Na początku wojny w 2022 roku, gdy nie było jasne, jak szybko i czy Ukraina upadnie, zajmowaliśmy szóste miejsce pod względem wysokości inflacji w UE. Teraz mamy drugą pozycję, co oznacza pogorszenie sytuacji względem pozostałych państw. Profesor Modzelewski przewiduje, że deficyt budżetowy w wysokości 288 miliardów złotych okaże się niewystarczający i po wyborach prezydenckich będzie trzeba go zwiększyć. W przeciwnym razie, bez zwiększenia deficytu, rząd zlikwiduje pomoc socjalną i ograniczy finansowanie służby zdrowia, a już kolejki do lekarzy są najdłuższe od 12 lat. Mamy poważny problem, a obecna koalicja zamiast budować wspólnotę, skupia się na szerzeniu nienawiści, łamaniu prawa i podsycaniu wewnętrznych konfliktów.
W 2024 roku wydano na obronność zaledwie 3,7% PKB zamiast planowanych 4,2% – oznacza to, że nie wykorzystano 20 miliardów złotych na zakup sprzętu. W 2025 rząd zapowiada wydatki na poziomie 4,7%, ale może się okazać, że ponownie będzie to poniżej 4%, bo środki nie zostaną wydane. Generał Polko w jednym z ostatnich wywiadów podkreślił, że sprzęt wymaga obsługi, a brakuje budowania poczucia wspólnoty narodowej. Polska to miejsce, które powinniśmy chronić, bo nie mamy innego, lepszego. Historia, w tym II wojna światowa, pokazuje, że Polakom nie było dobrze ani pod okupacją niemiecką, ani rosyjską. Zamiast tego jednak obecna koalicja stawia na nienawiść. Wczoraj uchylono immunitet Krzysztofowi Ardanowskiemu. Na poprzednim posiedzeniu Sejmu Platforma Obywatelska wycofała głosowanie w tej sprawie, ponieważ PSL odmówiło poparcia uchylenia immunitetu. Wystarczyły jednak dwa tygodnie, by złamać ich moralne kręgosłupy, choć i wcześniej nie były szczególnie mocne. Wszystkie te rzeczy nie napawają optymizmem, dlatego tak ważne są najbliższe wybory prezydenckie, gdyż wygrana pana Rafała Trzaskowskiego oznaczałaby upadek gospodarczy jak również pozostawienie Polski bez amerykańskiego wsparcia.
Czytaj też:
Kulisy przyjęcia Kaczyńskiego do szpitala. "Pacjent NN"Czytaj też:
Dziwny wywiad z Braunem. Dziennikarz nie zadał żadnego pytania
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
