Dziwny wywiad z Braunem. Dziennikarz nie zadał żadnego pytania

Dziwny wywiad z Braunem. Dziennikarz nie zadał żadnego pytania

Dodano: 
Grzegorz Braun gościem Radia Szczecin
Grzegorz Braun gościem Radia Szczecin Źródło: YouTube / Radio Szczecin
Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun był gościem Radia Szczecin. Jednak prowadzący zamiast zadawać pytania, pozwolił mu na wygłoszenie "oświadczenia".

Program "Rozmowy pod krawatem" prowadził redaktor naczelny Radia Szczecin, Sebastian Wierciak. W czwartek gościem audycji był Grzegorz Braun, który zgłosił chęć ubiegania się o fotel prezydenta RP w majowych wyborach. "Wywiad" przebiegł jednak w zaskakujący sposób.

– Rok temu obiecywałem Państwu, że Radio Szczecin będzie rzetelne i obiektywne, a tzw. wajcha będzie jak najbardziej pośrodku. Przedstawiciele wszystkich opcji politycznych będą mogli zabrać głos na naszej antenie. Stąd gościem jest Grzegorz Braun, kandydat na prezydenta, europoseł, Konfederacja Korony Polskiej – rozpoczął dziennikarz.

– Ja tak bardzo osobiście nie zgadzam się z pańskimi wypowiedziami i zachowaniami, że mimo, że ta rozmowa nazywa się "Rozmowa pod krawatem", ja dziś pytań do pana nie będę miał. Ale jesteśmy w publicznym radiu, więc przekażę panu głos, żeby mógł pan przekonać swoich potencjalnych wyborców do oddania na pana głosu – kontynuował. Braun próbował się dowiedzieć, z jakimi hasłami Wierciak się nie zgadza, jednak prowadzący nie odpowiedział. – Pozwolę sobie zostać w studiu. Przerwać panu, kiedy skończy się czas antenowy. To będzie za ok. 8,5 minuty lub wcześniej, jeśli zdecyduje się na na wygłaszanie haseł antysemickich, ksenofobicznych, nietolerancyjnych – ogłosił, po czym oddał głos politykowi.

– Łooo, ja wygłaszam hasła propolskie. Kłaniam się Wam i namawiam, wybierzcie Polskę, a nie produkt polskopodobny. 18 maja odzyskajmy razem niepodległość. Polska nie jest niepodległa. Władze warszawskie głupio i zdradziecko wyprzedały naszą suwerenność w dziedzinie gospodarczej do eurokołochozu. W dziedzinie obronności do NATO. I to jest sytuacja, w której coraz więcej płacimy, a zyski i perspektywy są coraz bardziej problematyczne. Władze nie zapewnia nam bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie, sprowadza powszechne niebezpieczeństwo na Polaków – rozpoczął europoseł. Braun kontynuował swoją wypowiedź przez ponad 7 minut.

Dziennikarz: Nie chciałem pobić rekordu klikalności

Zachowanie naczelnego publicznej rozgłośni wywołało burzę. Wielu krytykuje Wierciaka za tak ostentacyjną niechęć wobec gościa. Pojawiły się zarzuty, że prowadzący chciał zrobić show.

"Wsadziłem kij w mrowisko. Trochę niechcący. Chciałem być uczciwy. Wobec tych, którzy uważają, że kandydatowi na prezydenta należy się czas na antenie publicznego radia. Również wobec tych, którzy uważają, że nie można pozwalać na głoszenie antysemickich czy nietolerancyjnych haseł. Szukałem mistycznego 'złotego środka'. A najbardziej chciałem być uczciwy wobec siebie. Nie kalkulowałem. Jednocześnie decyzję podjąłem po bardzo długich 'negocjacjach' z samym sobą. Nie spodziewałem się tylu wiadomości i telefonów z gratulacjami. Nie spodziewałem się też tego hejtu. Nie liczyłem się z tym czy zostanę wyrzucony z pracy, czy dostanę podwyżkę. Nie miałem chytrego planu na pobicie jakiegoś rekordu klikalności… na tworzenie precedensów, czy na wywołanie dyskusji na temat zasad i granic dziennikarstwa. Nie chciałem się nikomu przypodobać, nie szukałem też wrogów. Tylko ja wiem ile mnie ta nie-rozmowa kosztowała. Ile musiałem znaleźć w sobie odwagi, by przez niektórych zostać nazwanym tchórzem. W radiu pracuję od ponad 20 lat. Rok temu podjąłem się trudnej roli – redaktora naczelnego Radia Szczecin. Zapowiedziałem wtedy, że zrezygnuję po otrzymaniu pierwszego telefonu z instrukcjami od polityka. Nie dostałem żadnej takiej instrukcji. Działam korzystając ze swojego wieloletniego doświadczenia zawodowego oraz z doświadczenia życiowego. I daję z siebie wszystko. Zbyt często kosztem najbliższych" – oto odpowiedź Sebastiana Wierciaka.

Czytaj też:
PiS znów wygrywa z KO. Jest najnowszy sondaż
Czytaj też:
Gra pozorów w kampanii Trzaskowskiego. Rośnie strach przed przegraną


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: X / Radio Szczecin
Czytaj także