Kratiuk: Kandydaci ubiegający się o prezydenturę unikają tematów ideologicznych

Kratiuk: Kandydaci ubiegający się o prezydenturę unikają tematów ideologicznych

Dodano: 
Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen
Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki i Sławomir Mentzen Źródło: PAP
Rafał Trzaskowski mówi, że są tylko dwie płcie i unika tematów światopoglądowych, mimo że wcześniej przedstawiał zupełnie inne stanowisko – mówi dziennikarz i publicysta PCH24 Krystian Kratiuk w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy: W tej kampanii prezydenckiej brakuje wątków światopoglądowych. Tradycyjnie mówiło się o aborcji, związkach partnerskich, a teraz cisza. Co pan o tym sądzi? Dlaczego tak się dzieje?

Krystian Kratiuk: Jest kilka możliwych wyjaśnień. Po pierwsze, myślę, że to tzw. efekt Trumpa – przesunięcie opinii publicznej na Zachodzie, także w Polsce, w prawo. To, co nazywa się "rewolucją zdrowego rozsądku", czy wręcz kontrrewolucją, o czym mówili J.D. Vance, Donald Trump, czy Elon Musk, oddziałuje również na społeczeństwa europejskie. Polska nigdy nie była szczególnie oddalona od tego zdrowego rozsądku, więc to naturalny proces. Zwróćmy uwagę, że nawet Rafał Trzaskowski podkreśla, że są tylko dwie płcie, i tym samym ucina temat. Po drugie, kwestie światopoglądowe są kontrowersyjne, a prawica w Polsce zazwyczaj na nich wygrywała wybory. W 2020 roku, kiedy Andrzej Duda rywalizował z Rafałem Trzaskowskim, to właśnie temat ideologii LGBT przeważył na korzyść Dudy. Dziś te sprawy są niemal nieobecne w debacie publicznej. Oczywiście są kandydaci prawicowi, którzy o tym mówią – np. Grzegorz Braun wyraża się w tej sprawie jasno i dosadnie, na co nie mogliby sobie pozwolić kandydaci z wyższym poparciem. Niektórzy z nich puszczają oko do konserwatywnego elektoratu. Karol Nawrocki mówi, że w szkołach nikt nie będzie uczył dzieci ideologicznych treści wbrew woli rodziców – co dotyczy właśnie kwestii LGBT, gender itp. Podobnie inni kandydaci stosują sprytne zabiegi retoryczne – np. zamiast bezpośrednio sprzeciwiać się aborcji, podkreślają, że lewica sprowadza wszystkie prawa kobiet do tej jednej kwestii, podczas gdy kobiety, tak samo jak mężczyźni, pracują, płacą podatki i mają inne problemy. Wyraźnie widać, że nikt z czołowych kandydatów nie chce ryzykować poparcia, wchodząc w kontrowersyjne tematy.

Istnieje ryzyko, że w kampanii wyborczej te tematy są pomijane, ale jeśli Trzaskowski wygra, to wrócą do agendy?

Rafał Trzaskowski jest absolutnie niewiarygodnym kandydatem na prezydenta. Przypomnę, że w 2020 roku, gdy kandydował, deklarował, że chętnie wziąłby udział w Marszu Niepodległości. A później, jako prezydent Warszawy, kilkukrotnie próbował go zablokować. Wszystkie jego słowa trzeba więc analizować przez pryzmat tej "legendarnej" wiarygodności. Mimo to nawet on unika tematów światopoglądowych – podkreśla, że są tylko dwie płcie i nie wchodzi w dyskusje ideologiczne.

Można zauważyć, że takich tematów wystrzega się też rząd.

Tak. Minister Kotula na posiedzeniu komisji sejmowej przyznała, że projekt ustawy o zmianie płci został "schowany do szuflady", bo trwa kampania wyborcza. Podobnie marszałek Sejmu unika projektów aborcyjnych. To dowód na to, że politycy wiedzą, iż Polacy nie chcą takich zmian i że poruszanie tych kwestii mogłoby zwiększyć poparcie dla prawicy. Uważam, że brakuje mi w tej kampanii prawicowego kandydata, który jednoznacznie postawiłby na obronę polskiej rodziny. Jeśli kandydat Platformy zostanie prezydentem, nic nie będzie ich już powstrzymywać. Będą chcieli przeforsować związki partnerskie, aborcję, seksedukację, które na razie udało się zablokować dzięki protestom polskich katolików, rodziców i dziadków, wychodzących na ulice. Mam nadzieję, że to tylko strategia wyborcza i że wszyscy prawicowi kandydaci mają świadomość, że obrona rodziny, normalności, moralności i polskich dzieci to sprawy kluczowe, jeśli będą sprawować władzę.

Czytaj też:
Areszt dla Ziobry. Wniosek już w sądzie
Czytaj też:
Von der Leyen ogłasza plan zbrojeń. Mentzen: Zmarnowali lata na walkę z dwutlenkiem węgla


Kup akcje Do Rzeczy S.A.
Odbierz roczną subskrypcję gratis!
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także