"Obrzydliwy atak". Prezes PiS krytykuje policję

"Obrzydliwy atak". Prezes PiS krytykuje policję

Dodano: 
Jarosław Kaczyński w otoczeniu polityków PiS
Jarosław Kaczyński w otoczeniu polityków PiS Źródło: X / @pisorgpl
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i przedstawiciele jego ugrupowania wzięli udział w obchodach miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie. Na miejscu pojawili się protestujący. Były premier skrytykował ich działania.

Kaczyński i przedstawiciele delegacji PiS złożyli kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a także Pomnikiem Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku.

twitter

Podobnie, jak w poprzednich miesiącach, na miejscu pojawili się przeciwnicy takich form upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej.

Prezes PiS: Policja nie wykonuje swoich obowiązków

Podczas swojego wystąpienia Jarosław Kaczyński nawiązał bezpośrednio do postawy protestujących.

– Jak zwykle mamy tutaj, na Placu Piłsudskiego, do czynienia z obrzydliwym atakiem, oszczerstwami, powtarzaniem putinowskich tez. Wrogowie polskiej niepodległości z pełną determinacją działają – bez żadnej reakcji ze strony policji i wbrew prawu – powiedział prezes PiS.

Pod adresem mundurowych padły gorzkie słowa.

– Policja nie wykonuje swoich obowiązków, bo takie ma polecenie. Ten reżim długo nie potrwa, a policja nie wykonując swoich obowiązków, łamie prawo. Taka jest prawda o naszej rzeczywistości i takiej rzeczywistości przeciwstawiał się mój Brat śp. Lech Kaczyński – zaznaczył były premier.

Jak podkreślił Jarosław Kaczyński, "będziemy w dalszym ciągu kontynuowali to, co robimy do tego dnia, kiedy wielcy zbrodniarze poniosą konsekwencje zgodnie z prawem".

Okrzyki "kłamca" pod adresem Kaczyńskiego

Do podobnej sytuacji doszło w ubiegłym miesiącu. W momencie, gdy były premier zabrał głos, rozległy się przez megafon okrzyki "kłamca, kłamca". Kaczyński określił ich zachowanie jako "wielką hańbę". Jak stwierdził, w ten sposób zachowują się "albo szaleńcy, wariaci, albo po prostu ludzie, którzy są na usługach, którzy są opłacani".

– Dzisiaj wiemy, że te opłaty płynęły z różnych stron, ale za mało ciągle wiemy, chociaż wiele wiemy wiele z własnej intuicji, z tego wszystkiego, co jest oczywistością, kto za to płaci, kto to organizuje – stwierdził prezes PiS.

Jak zaznaczył Jarosław Kaczyński: "Przyjdzie czas na to, że ci, którzy to robią, zostaną odpowiednio potraktowani". – Zostaną ukarani, bo służyć zbrodniczej klice Putina, zbrodniczemu państwu, to jest wielka zbrodnia zasługująca na najsurowsze kary. I przyjdzie czas tych kar – zapowiedział lider największej partii opozycyjnej.

Czytaj też:
Szarpanina na miesięcznicy. Komosa uderzył w twarz starszego mężczyznę
Czytaj też:
Kaczyński na miesięcznicy smoleńskiej: Putin przysyła tych ludzi


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Źródło: X / DoRzeczy.pl
Czytaj także