Ryszard Cyba miał spędzić za kratkami co najmniej 30 lat, ale ze względu na stan zdrowia na mocy postanowienia Sądu Okręgowego w Łodzi w marcu po odbyciu 14 lat więzienia opuścił zakład karny. Trafił do DPS-u, a stamtąd do szpitala psychiatrycznego. Obecnie, według Ministerstwa Zdrowia, mężczyzna "przebywa na oddziale psychiatrii sądowej o wzmocnionym zabezpieczeniu".
Wypuszczeniu mężczyzny towarzyszył chaos. Media podawały kilka możliwych lokalizacji jego pobytu. Zorganizowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości konferencja prasowa nie tylko nie dała odpowiedzi na najważniejsze pytania, ale jeszcze pogłębiła wątpliwości.
Raport ministerstwa
W środę Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało raport dotyczący sprawy wypuszczenia Cyby z więzienia. Szef resortu Adam Bodnar zapewnił, że dzięki współpracy wymiaru sprawiedliwości, systemu opieki zdrowotnej oraz systemu opieki społecznej cała sytuacja, od początku do końca, znajdowała się pod kontrolą. Jednocześnie wskazał, że w przypadku zwolnienia Cyby objawił się "systemowy problem".
"Choć władze państwowe cały czas miały kontrolę nad skazanym, a każda z instytucji działała wg swoich własnych procedur, to omawiana sytuacja ujawniła istniejące od wielu lat niedostatki systemowe. Co więcej, w mojej ocenie postawa poszczególnych organów państwa mogła charakteryzować się większą rozwagą i przewidywalnością. Na to wszystko nałożyła się opieszałość w rozpoznawaniu spraw, które powinny być przez sądy traktowane jako pilne. Taki stan rzeczy jest niedopuszczalny" – czytamy w komunikacie resortu.
W raporcie wskazano, że pilną potrzebą jest stworzenie wyspecjalizowanych ośrodków, do których powinny trafiać osoby skazane, kiedy ich stan zdrowia nie pozwala na dalsze przebywanie w więzieniu. Konieczne jest również znowelizowanie prawa oraz wprowadzenie obowiązku orzekania w takich sytuacjach na posiedzeniach jawnych z obligatoryjnym udziałem prokuratora.
Wnioski i rekomendacje zawarte w raporcie zostały przekazane odpowiednim instytucjom.
Czytaj też:
"Bodnar przekroczył uprawnienia". Ziobro złożył zawiadomienie do prokuraturyCzytaj też:
Zapadła decyzja ws. Pegasusa. Jest zgoda na odtajnienie dokumentów
