Kochani, tydzień temu podzieliliśmy się z Wami naszymi wątpliwościami dotyczącymi misji kosmicznej z udziałem Polaka, a także sensu takiego wyjazdu w Kosmos, w sytuacji gdy jest to technologia przestarzała, iż eksplorujemy Kosmos od wielu, wielu lat.
A teraz dowiadujemy się, iż Sławosz zabrał na orbitę – uwaga, to hit – pierogi. Rozumiecie? Najbardziej „polskie” danie – to, z czym ten kraj jest najszerzej kojarzony za granicami tego kraju. My serio rozumiemy, iż kulinarnie to nie mamy się czym chwalić i daleko naszym rodzimym potrawom do sushi, ramenu, chakalaki, wegańskiego burrito czy nawet burgera z buraka.
Jednak zabranie pierogów w Kosmos to trochę obraza dla wszechświata. Nie sądzicie?
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
