Państwo opodatkuje wiernych? Kontrowersyjny projekt w polskim Senacie

Państwo opodatkuje wiernych? Kontrowersyjny projekt w polskim Senacie

Dodano: 
Msza św., zdjęcie ilustracyjne
Msza św., zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Grzegorz Jakubowski
W Senacie rozpoczęła się dyskusja nad obywatelską petycją dotyczącą wprowadzenia w Polsce podatku kościelnego.

Zgodnie z propozycją, osoby deklarujące przynależność do Kościoła lub innego związku wyznaniowego miałyby przekazywać 8 proc. swojego podatku dochodowego na rzecz wybranej wspólnoty religijnej.

Jak miałby działać nowy podatek

Zgodnie z założeniami autorów petycji, podatek kościelny byłby potrącany automatycznie z wynagrodzenia – przez pracodawcę lub zleceniodawcę – i trafiałby do urzędu skarbowego, który przekazywałby go następnie na konto wskazanego Kościoła czy związku wyznaniowego.

To rozwiązanie obejmowałoby osoby zatrudnione zarówno na umowę o pracę, jak i na umowy cywilnoprawne – zlecenia czy dzieło. Co ważne, z obowiązku płacenia podatku zwolnieni byliby ci, którzy formalnie zadeklarują brak przynależności do jakiejkolwiek wspólnoty religijnej. – Chcemy, aby finansowanie Kościołów w Polsce było przejrzyste i uczciwe. Obowiązek ponosiłyby jedynie osoby, które świadomie deklarują swoją wiarę i korzystają z działalności Kościoła – argumentuje autor petycji, cytowany w dokumentach przesłanych do Senatu.

Inspirowany rozwiązaniami wprowadzonymi w Niemczech

Inicjatywa wprost nawiązuje do systemu Kirchensteuer, od lat funkcjonującego w Niemczech, gdzie wierni przekazują 8–9 proc. swojego podatku dochodowego na Kościół katolicki, ewangelicki lub inne związki wyznaniowe, w zależności od landu. W Niemczech osoby, które chcą uniknąć podatku, muszą oficjalnie wystąpić z Kościoła, składając odpowiednią deklarację w urzędzie.

Zwolennicy podatku kościelnego w Polsce podkreślają, że niemiecki system zapewnia transparentność finansowania Kościołów i pozwala na precyzyjne określenie liczby wiernych faktycznie uczestniczących w życiu religijnym. Petycja trafiła do senackiej Komisji Petycji, ale na razie nie wyznaczono terminu posiedzenia, na którym senatorowie mieliby zająć się sprawą. Jeśli komisja uzna projekt za zasadny, możliwe będzie skierowanie do Senatu inicjatywy ustawodawczej lub wniosku legislacyjnego.

Czytaj też:
"Nie myślą o żadnej prawdzie". Arcybiskup uderza w media
Czytaj też:
Zaskakujący trend w Wielkiej Brytanii. Katolicy prześcigną anglikanów


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracowała: Alina Piekarz
Źródło: RMF 24
Czytaj także