Jakkolwiek Polacy mogą się cieszyć, ponieważ nic, co głosi Grzegorz Braun nie wybiega poza stereotypowy rejestr poglądów patriotycznie usposobionego Polaka, to jednak problem pojawi się w momencie, gdy ugrupowanie Grzegorza Brauna zdobędzie czterdzieści-pięćdziesiąt miejsc w nowym parlamencie – mówi Witold Gadowski.
W weekend odbyły się konwencje dwóch największych polskich ugrupowań, czyli Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. W efekcie powstała pewna logiczna konfuzja. Na konwencji Koalicji Obywatelskiej, która powstaje z Platformy Obywatelskiej i jakichś nieznaczących partyjek lewicowych stwierdzono: zwyciężymy, będziemy tworzyć nowy rząd.
Źródło: DoRzeczy.pl