Lisicki: Izrael używa USA na całego. Ziemkiewicz: Ogon kręci psem

Lisicki: Izrael używa USA na całego. Ziemkiewicz: Ogon kręci psem

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki w programie "Polska Do Rzeczy"
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki w programie "Polska Do Rzeczy" Źródło:YouTube
Coraz bardziej krwawy i niebezpieczny konflikt na Bliskim Wschodzie praktycznie w ogóle nie występuje w polskich mediach – ocenia Paweł Lisicki.

Brytyjski dziennik "Financial Times" ujawnił, że państwa arabskie opracowują plan zakończenia wojny Izraela z palestyńskim Hamasem. Porozumienie przewidywałoby uwolnienie zakładników Hamasu i normalizację stosunków krajów arabskich z Izraelem w zamian za zobowiązanie tego państwa do uznania niepodległej Palestyny.

Władze Arabii Saudyjskiej zamierzają przedstawić ten plan w ciągu kilku najbliższych tygodni. Celem proponowanego rozwiązania, które zostało już omówione z USA i niektórymi krajami Europy, byłoby doprowadzenie do jak najszybszego zawieszenia broni i uniknięcie najgorszego scenariusza, czyli rozszerzenia się konfliktu na inne państwa Bliskiego Wschodu. W ramach porozumienia Zachód zgodziłby się albo uznać państwo palestyńskie, albo wesprzeć wysiłki Palestyńczyków na rzecz uzyskania pełnego członkostwa w ONZ.

Izrael mierzy się z coraz większą presją społeczności międzynarodowej, domagającej się zakończenia konfliktu w Gazie. Szczególną rolę odgrywa w tym kontekście stanowisko Waszyngtonu, który opowiada się za rozwiązaniem długoterminowym, pozwalającym ustabilizować sytuację na Bliskim Wschodzie.

Przypomnijmy, że 7 października ub. roku Hamas przeprowadził atak na Izrael. Zginęło wówczas ok. 1200 osób, w większości cywilów. W trwających do dziś operacjach odwetowych Izraela śmierć poniosło przeszło 24 tys. Palestyńczyków, a 90 proc. z ponad 2 mln mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy. Zniszczeniu uległa połowa wszystkich budynków na tym terytorium.

Lisicki i Ziemkiewicz komentują

W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz skomentowali sytuację na Bliskim Wschodzie. – Wszystkie nasze programy są ostatnio poświęcone sprawom bieżącym, ale chciałbym, byśmy na chwilę od tego odeszli. To sprawia, że kiedy jesteśmy skupieni na sprawach wewnętrznych, to gubi się perspektywa globalna – zauważył red. naczelny "Do Rzeczy". – Coraz bardziej krwawy i niebezpieczny konflikt na Bliskim Wschodzie praktycznie w ogóle nie występuje w polskich mediach. Twój tekst w tygodniku "Do Rzeczy" był bodaj jedynym w dużych mediach, w którym postawiono pytanie, czy Izrael nie przekracza norm ludzkich, prowadząc wojnę – dodał.

– Nie ma w ogóle dyskusji. W Izraelu uważa się, że każdy kto krzyczy "wolna Palestyna", to domaga się nowego Holokaustu. Nie ma innej opcji wolnej Palestyny, niż poprzez wymordowanie obywateli Izraela. To takie michnikowe podejście – powiedział Rafał Ziemkiewicz.

Zwiastun 261. odc. programu "Polska Do Rzeczy". Całość dostępna dla Subskrybentów.

Czytaj także