Franciszek: Ci którzy krytykują Sobór Watykański II, są poza Kościołem
  • Tomasz RowińskiAutor:Tomasz Rowiński

Franciszek: Ci którzy krytykują Sobór Watykański II, są poza Kościołem

Dodano: 
Papież Franciszek
Papież Franciszek Źródło: PAP/EPA / ANSA
Podczas spotkania z przedstawicielami biura katechetycznego Episkopatu Włoch, papież wprost odniósł się do poglądów katolików krytycznych wobec Soboru Watykańskiego II.

– Albo pozostajesz z Kościołem i postępujesz zgodnie z Soborem Watykańskim II albo, jeśli interpretujesz Sobór na swój sposób, nie jesteś w Kościele. Nie wolno negocjować z Soborem – powiedział papież.

Papież porównał krytyków Soboru Watykańskiego II do tych, którzy krytykowali Sobór Watykański I i po nim odłączyli się od Kościoła stając się "starokatolikami". Papież zauważył, że ci, którzy wtedy odłączyli się od Kościoła, dziś wyświęcają kobiety na duchownych, co jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła. Czy jednak można obecnie używać takich porównań w czasach głoszonej powszechnie decentralizacji i synodalności? Czy gdy postępowi duchowi i autorzy nieustannie kwestionują podstawowe prawdy katolickie, nie można dyskutować od Soborze, który jak zawsze podkreślano, nie miał charakteru doktrynalnego, ale duszpasterski?

Krytyka Papieża dotyczy jednak tylko tych, którzy dystansują się od Soboru ze stanowisk konserwatywnych, nic natomiast nie wspomina się o środowiskach, które de facto odrzucają ten katolicki Sobór z pozycji postępowych. Ojcowie soborowi nigdy nie nawoływali do wywrócenia gmachu wiary do góry nogami, co dziś wielu proponuje.

Nie wiadomo także o jakie konkretnie nauczanie Soboru Watykańskiego chodziło Papieżowi. Czy nie przypadkiem o nieokreślonego, definiowanego przez progresistów "ducha Soboru". W dawniejszych czasach wypowiedziane dziś słowa zostałyby uznane za anatemę, czy jednak ktoś potraktuje je z większą powagą niż liczne już opinie Papieża wypowiadane ze znaczną dezynwolturą w kolejnych wywiadach?

Można by też zapytać, czy w czasach, gdy lewica katolicka głosi pełną inkluzywność Kościoła, można z niego kogokolwiek wykluczać? Może jednak chodzi o to by wykluczyć kościelną tradycję? Tego nie wiadomo, jednak trudno takich pytań nie stawiać.

Nieprecyzyjne słowa papieża niestety po raz kolejny wprowadzają zamieszanie i po raz kolejny pokazują paradoksy trwającego pontyfikatu.

Czytaj też:
Ks. Halwa: Nauka potwierdza, że ludzkie życie zaczyna się od poczęcia

Źródło: TheTablet.co.uk / DoRzeczy.pl
Czytaj także