Przewodniczący Episkopatu apeluje do europosłów

Przewodniczący Episkopatu apeluje do europosłów

Dodano: 
Przewodniczący KEP, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki
Przewodniczący KEP, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Aborcja zawsze jest pogwałceniem fundamentalnego prawa człowieka do życia, tym bardziej odrażającym, że dotyczy życia człowieka najsłabszego i całkowicie bezbronnego – podkreślił w oświadczeniu przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. Hierarcha zaapelował do eurodeputowanych o odrzucenie projektu rezolucji popierającej przerywanie ciąży.

Na 23 i 24 czerwca zaplanowano w Parlamencie Europejskim debatę i głosowanie nad projektem rezolucji na temat zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych w Unii Europejskiej. W związku zaplanowanymi działaniami z apelem do europosłów zwrócił się w specjalnym oświadczeniu przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

"Kompetencja w zakresie ochrony zdrowia nigdy nie została przekazana UE"

Hierarcha zaapelował do posłów Parlamentu Europejskiego o głosowanie przeciwko projektowi rezolucji. Przypomniał katolikom, „że w sytuacji, gdy poddane głosowaniu dokumenty wymierzone są w podstawowe prawa człowieka i wartości, które nie podlegają negocjacjom, nie mogą zgodzić się na żaden kompromis, ale powinni jednoznacznie przeciwstawić się takim inicjatywom”.

Przewodniczący Episkopatu podkreślił w oświadczeniu, że kompetencja w zakresie ochrony zdrowia nigdy nie została przekazana Unii Europejskiej i należy do wyłącznych kompetencji państw członkowskich. Przypomniał, że wszelkie działania Unii Europejskiej w tym obszarze powinny być "prowadzone w poszanowaniu obowiązków Państw Członkowskich w zakresie określania ich polityki dotyczącej zdrowia, jak również organizacji i świadczenia usług zdrowotnych i opieki medycznej".

Fałszywe informacje i błędne pojęcie

"Autorzy rezolucji przytaczają w projekcie fałszywe informacje np. na temat ochrony życia w Polsce, jak również błędnie przedstawiają pojęcie 'praw reprodukcyjnych i seksualnych' jako wiążące zobowiązanie międzynarodowe i element praw człowieka (m.in. litera C, F, F projektu rezolucji). Ponadto, posługując się wypaczoną koncepcją praw człowieka, sugerują nie tylko, że istnieje coś takiego jak 'prawo do aborcji' (m.in. litera Y projektu rezolucji oraz uzasadnienie), ale ponadto, że jest to jedno z uznanych praw człowieka. Żaden z międzynarodowych dokumentów praw człowieka nie wspomina o istnieniu takiego prawa, łącznie z dokumentami przywołanymi przez autorów rezolucji, tzn. Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych, Międzynarodowym Paktem Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, Konwencją w Sprawie Likwidacji Wszelkich Form Dyskryminacji Kobiet czy Europejską Konwencją Praw Człowieka. Dokumenty te expressis verbis gwarantują prawo do życia, nie wspominają natomiast o prawie do zabijania" – czytamy.

Arcybiskup Gądecki zwraca uwagę, że również unijne prawo traktatowe potwierdza nienaruszalną godność każdego człowieka, jego prawo do życia oraz zakaz praktyk eugenicznych. Hierarcha przypomina ponadto, że UE zobowiązana jest do ochrony praw dziecka oraz, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości w sprawie Olivier Brüstle v Greenpeace eV przyznał, że ludzki embrion jest nosicielem ludzkiej godności.

Pogwałcenie fundamentalnego prawa człowieka

"Aborcja zawsze jest pogwałceniem fundamentalnego prawa człowieka do życia, tym bardziej odrażającym, że dotyczy życia człowieka najsłabszego i całkowicie bezbronnego. Jest więc przejawem najbardziej niesprawiedliwej dyskryminacji. Sama prawna legalizacja aborcji głęboko zniekształca życie społeczne, a cóż dopiero uznanie jej za 'podstawową usługę opieki zdrowotnej' (essential health service), jak domagają się autorzy rezolucji (litera J projektu rezolucji)" – podkreśla w swoim oświadczeniu przewodniczący KEP.

Duchowny zarzucił też autorom rezolucji, że oprócz prawa do życia, negują także drugie podstawowe prawo człowieka, prawo do wolności sumienia, które gwarantuje art. 10.1 Karty Praw Podstawowych UE.

"Należy nadmienić, że Unia Europejska w Karcie Praw Podstawowych wyraźnie wymienia prawo do sprzeciwu sumienia, co stanowi szczególny rys tej organizacji. Prawo do sprzeciwu sumienia, także personelu medycznego, wyraźnie zagwarantowane jest w konstytucjach wielu państw członkowskich. Przyjęcie rezolucji można by w związku z tym uznać również za atak na konstytucje wielu państw członkowskich" – dodał abp Gądecki.

Czytaj też:
ONZ naciska na Watykan. "Perspektywa płci" i aborcja pod pretekstem walki z pedofilią
Czytaj też:
Całkowity zakaz aborcji w Teksasie. Jest podpis gubernatora

Źródło: KEP
Czytaj także