Prefekt Kongregacji ds. Spraw Kościołów Wschodnich, kard. Leonardo Sandri, rozpoczyna we wtorek 8-dniową wizytację w Syrii. Po 10 latach wojny domowej duchowny zastał kraj spustoszony, a liczbę chrześcijan zdziesiątkowaną. Mimo że wyznawcy Chrystusa stanowili w Syrii mniejszość, to i tak w niektórych miejscach posiadali pokaźną reprezentację.
Wizyta odbywa się „w pragnieniu uzyskania bliskości i solidarności papieża Franciszka ze wspólnotami katolickimi w Syrii, doświadczonymi latami wojny i potrzebującym chwili rozeznania i analizy duszpasterskiej”, jak czytamy w komunikacie kongregacji.
Spotkania ze wspólnotą katolicką w Syrii
Kard. Sandri spędzi czas w Damaszku, Tartusie, Homs, Jabrudzie, Maalouli i Aleppo. Pierwsze spotkanie odbędzie z przedstawicielami lokalnej hierarchii katolickiej w Damaszku, gdzie zaplanowana została wspólna Boska Liturgia z patriarchą Greckiego Melchickiego Kościoła katolickiego, Youssefem Absi.
W Damaszku kardynał odbędzie spotkania dyplomatyczne, odwiedzi także placówki katolickie, organizacje charytatywne, szpitale i sierociniec, spotka się z księżmi, zakonnikami i zakonnicami posługującymi w stolicy bliskowschodniego kraju. Watykański urzędnik odwiedzi również miejsce, w którym stoi pomnik św. Pawła, gdzie – wedle lokalnego podania – miało dojść do jego nawrócenia, gdy usłyszał głos Pana.
Według danych zbieranych przez CIA w ramach programu World Factbook chrześcijanie stanowią obecnie 10 procent ludności Syrii. Liczba ta pomniejszona jest o tych, którzy uciekli z kraju i zostali zabici na miejscu. W samym Aleppo przed wojną domową było 180 tys. chrześcijan, obecnie ich liczba to około 32 tys.
Czytaj też:
Wspomnienie św. Ignacego Antiocheńskiego. U źródeł TradycjiCzytaj też:
Papież wezwał do pamięci o syryjskim męczeństwie