Tymczasem kolejne podejście do zagadnienia interkomunii ze strony Kaspera może być efektem nie tylko wspomnianej inicjatywy ekumenicznej Franciszka w Szwecji 31 października ub.r. – chodzi o udział Ojca Świętego we wspólnym nabożeństwie ekumenicznym z luteranami z okazji 500-lecia reformy Marcina Lutra – lecz także niedawnych odwiedzin biskupa Rzymu w luterańskiej parafii Christuskirche w Wiecznym Mieście 15 listopada 2015 r. Papież wyraził w przemówieniu nadzieję na przełamanie trudności, jakim
wciąż muszą stawiać czoło chrześcijanie chcący osiągnąć upragnioną jedność. (...)
W ślad za deklaracjami papieskimi podążyli liberalnie nastawieni komentatorzy katoliccy. Skoro dla strony protestanckiej droga do interkomunii stoi otworem, to także dla nas nadszedł czas na „zmiany” i „postęp w duszpasterskiej praktyce”. Według dziennikarza jezuickiego czasopisma „La Civiltà Cattolica”, o. Giancarlo Paniego, choć możemy zdobyć się na razie na zaledwie „małe kroczki w stronę postępu”, to niemniej kierunek postępowania zostaje wyznaczony. Zbliżenie „braci odłączonych” do katolickiej eucharystii podąża
analogicznym rytmem jak udostępnianie, w zależności od przypadku, komunii świętej dla rozwodników żyjących w nowych związkach (...)
Wzrastający zamęt wokół dyscypliny sakramentalnej budzi słuszny niepokój, a także krytykę kościelnych władz wymierzoną w niejasne i nieprecyzyjne prezentowanie katolickiej doktryny. Także samemu papieżowi Franciszkowi dostało się za opisany powyżej dialog z luteranami w rzymskiej parafii Christuskirche. Watykańskiego dziennikarza Sandro Magistera denerwuje „płynny” styl argumentacji pastoralnej Franciszka, który watykanista streścił w formule: „Tak, nie, nie wiem, róbcie, jak uważacie”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.