Św. Antoni z Padwy jest jednym z najbardziej znanych świętych na świecie. Słynie z wielu cudów dokonanych za jego wstawiennictwem.
Prawdziwe imię św. Antoniego to Ferdynand Bulonne. Święty urodził się w XII wieku. Przed 20. rokiem życia wstąpił do Kanoników Regularnych św. Augustyna w Lizbonie. Po dwóch latach przeniósł się do klasztoru w Coimbrze. Tam zdobył wykształcenie teogoliczne i w 1219 roku przyjął święcenia kapłańskie. W 1220 r. wstąpił do franciszkanów w Olivanez, gdzie osiedlili się przy kościółku św. Antoniego Pustelnika. Wtedy Ferdynand zmienił imię na Antoni.
Antoni przemierzał miasta i wioski, wzywając do poprawy życia i pokuty. Głosił kazania na placach, ponieważ gromadziły się przy nim rzesze wiernych. Zmarł, mając 36 lat. Pochowano go w Padwie w kościele Matki Bożej. Niecały rok później został kanonizowany przez papieża Grzegorza IX.
Patron rzeczy zagubionych
Tradycja wzywania św. Antoniego w przypadku zagubienia rzeczy pochodzi z Portugalii. Pewien Portugalczyk pracując w ciągu dnia, udał się do studni, aby przemyć ręce. Ściągnął z palca złoty pierścień i położył na brzegu studni. Przez nieuwagę pierścień wpadł do studni. Nie udało się go znaleźć, więc pracownik zaczął modlić się do św. Antoniego.
Po kilku miesiącach we wspomnienie św. Antoniego, gdy mężczyzna modlił się w kościele, do świątyni przyszedł jego pracownik i przyniósł mu pierścień, który znalazł się, gdy ten wyciągał wiadro wody ze studni.
Patron dobrego małżonka
Dla wielu kobiet św. Antoni z Padwy jest orędownikiem w sprawach zamążpójścia. Tradycja ta wywodzi się z Włoch. Pewna młoda kobieta dostała od swojej matki polecenie, by znaleźć sobie dobrze usytowanego mężczyznę na kandydata na męża. Kobieta nie pochodziła z bogatej rodziny, więc nie miała posagu. Propozycja matki ją zszokowała, dlatego modliła się przed figurą św. Antoniego, by ten zachował ją od tej sytuacji. Tradycja głosi, że figura miała wyciągnąć do niej rękę z kartką, na której było polecenie: "idź do najbogatszego kupca w mieście i powiedz mu, aby dał ci tyle złota ile waży ten papier".
Kobieta uczyniła tak, jak było napisane na kartce. Kupiec zgodził się, gdyż był przekonany, że kartka papieru nie może ważyć dużo. Kładąc skrawek papieru na jednym ramieniu wagi, nan drugim musiał wciąż dokładać ciężarków. Przekonał się, że kartka ważyła tyle, ile złota obiecał kiedyś dać na udekorowanie ołtarza św. Antoniego, a o tym zapomniał. Kupiec był zaskoczony, ale dał kobiecie złoto, które ta wniosła w posag małżeństki.
Obrońca biednych
Św. Anotni z Padwy to także patron biednych. Tradycja zbiórek na rzecz ubogich o nazwie "Chleb św. Antoniego" wywodzi się z Portugalii. Mały chłopiec, bawiąc się w domu, wpadł do dużej misy z wodą. Matka chłopca bardzo rozpaczała i modliła się do św. Antoniego, by ten przywrócił życie jej synowi. W zamian obiecała, że przeznaczy na rzecz ubogich tyle pszenicy, ile waży jej syn. Chłopiec powrócił do życia. W taki sposób powstał chlebek św. Antoniego.
Co roku 13 czerwca w Lizbonie, w kościele pw. św. Antoniego, rozdaje się małe chlebki. Dobrowolna ofiara za chlebek przeznaczana jest dla biednych i potrzebujących.
– O bogaci, zaprzyjaźnijcie się z biednymi. Przyjmijcie ich do swoich domów: są biednymi, aby powitać was w wiecznych tabernakulach, gdzie jest piękno pokoju, pewność bezpieczeństwa i obfity spokój wiecznego sytości – miał mawiać św. Antoni.
Modlitwa do św. Antoniego
Kłaniamy się Tobie, Święty Antoni, wielki nasz Patronie. Prosimy cię pokornie, abyś z wysokości swej chwały wejrzał na nas i przyszedł nam z pomocą. Ty pomagasz wszystkim, którzy wzywają Twego pośrednictwa i proszą o opiekę. Nie odrzucaj i naszych ufnych próśb, ale wspomagaj nas w naszych troskach i kłopotach. Twoi czciciele znają twe skuteczne wstawiennictwo – świętego z Padwy – w odnalezieniu rzeczy zgubionych, ochronie przed złodziejami, opiece nad podróżującymi, niesieniu ulgi w cierpieniu chorym, biednym i zakłopotanym. Z ufnością błagamy, spraw, abyśmy dzięki twej opiece mieli zawsze silną wiarę, pracowali nad poprawą życia i pomnożeniem łaski uświęcającej.
Polecaj nas Najświętszej Maryi, Matce Bożej, której zawdzięczasz szczególną pomoc w pracy dla zbawienia ludzi. Ty wiesz, jak słabi i nędzni jesteśmy, wiesz najlepiej, jakie zło zewsząd nas otacza i jak bardzo potrzebujemy twej pomocy. Prosimy cię, święty Antoni, abyś nas wspomagał w życiu i kierował ku dobremu Bogu. Wspieraj wszystkich, którzy zwracają się do ciebie w swych potrzebach i troskach. Niech wszyscy odczuwają twoją opiekę i doznają twej pomocy, wielbiąc Boga Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
Czytaj też:
Mąż Chiary Corbella: To nie heroizm, ale pójście za Panem