Pod koniec czerwca, w uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła papież Franciszek opublikował nowy list apostolski zatytułowany "Desiderio Desideravi". Celem dokumentu jest wzbudzenie w chrześcijanach ponownego zachwytu nad liturgią Kościoła.
Jak podkreśla watykańska Dykasteria ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów dokument nie ma charakteru instrukcji ani dyrektorium. "Jest to raczej tekst medytacyjny, z żywym akcentem biblijnym, patrystycznym i liturgicznym, który dostarcza wielu bodźców do zrozumienia piękna płynącego z prawdy o celebracji liturgicznej" – podkreślono w komentarzu. List jest również rozwinięciem Motu proprio Traditionis Custodes.
Chmielewski: Wierni jeszcze bardziej zwiążą się z liturgią trydencką
W rozmowie z portalem Siódma9.pl redaktor PCh24.pl Paweł Chmielewski komentował treść nowego listu apostolskiego. Zdaniem dziennikarza "miłość do liturgii trydenckiej będzie narastała". – Wierni, którzy byli wcześniej przywiązani do liturgii trydenckiej jeszcze bardziej się z nią zwiążą. W atmosferze pewnych prześladowań kościelnych liturgii trydenckiej miłość do niej będzie narastała. Jestem całkowicie przekonany, że papież Franciszek nie będzie w stanie przeprowadzić zamiaru, którego się podjął. Zbyt wielu jest wciąż ortodoksyjnych katolików – ocenił Chmielewski.
Redaktor wskazał, że część opublikowanego przez papieża Franciszka listu, która dotyczy łacińskiej liturgii przedsoborowej, wzbudza kontrowersje. – Papież Franciszek potwierdził swoją dotychczasową politykę względem liturgii łacińskiej. Uważa on, że liturgia trydencka powinna z Kościoła Katolickiego zniknąć – stwierdził Paweł Chmielewski. Jednak dodał, że Franciszkowi "nie uda się tego celu zrealizować".
– Liturgia łacińska jest przestrzenią pewnej ortodoksji, zarazem piękna i tradycji liturgicznej, ale też przestrzenią niezgody na pewne heretyckie, schizmatyckie pomysły, jak podejście do LGBT i do wyznawców innych religii. Ci, którzy umiłowali tę liturgię wierzą po prostu po katolicku – tłumaczył redaktor PCh24.pl.
Czytaj też:
Dlaczego Franciszek nie lubi polskiego KościołaCzytaj też:
Papież z wizytą w Moskwie i Kijowie. Franciszek zdradził swoje plany