"Obozy koncentracyjne". Wstrząsające słowa abp. Szewczuka o działaniach Rosjan

"Obozy koncentracyjne". Wstrząsające słowa abp. Szewczuka o działaniach Rosjan

Dodano: 
Abp Światosław Szewczuk
Abp Światosław Szewczuk Źródło: Wikimedia Commons
Okupant znęca się nad naszymi chłopcami i dziewczętami. Lecz nikt nie chce usłyszeć ich krzyku – mówił w swym codziennym orędziu wojennym abp Światosław Szewczuk.

Duchowny nadal prosi o szczególną modlitwę za Ukraińców, którzy pozostali na terenach okupowanych lub znaleźli się w rosyjskiej niewoli, w nowych obozach koncentracyjnych.

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików przypomina Ukraińcom o znaczeniu modlitwy w czasie wojny. Bo tylko człowiek, który się modli jest w stanie walczyć ze złem. Uczy tego tradycja chrześcijańskiej mądrości, do której odwołuje się w swych rozważaniach abp Szewczuk.

– Już od 147. dni stawiamy opór rosyjskiej nawale, wojnie, jaką nieprzyjaciel przyniósł na naszą ziemię. Ostatniej doby znów trzęsła się ukraińska ziemia w różnych jej częściach. W sposób szczególny modlimy się za region zaporoski i dniepropietrowski. W regionie zaporoskim w mieście Hulajpołe nieprzyjaciel ostrzelał centrum miasta. Zginęło wielu ludzi. Podobnie w regionie dniepropetrowskim miasto Nikopol stało się epicentrum potężnego ataku rakietowego. Tam też jest wielu zabitych i rannych – mówił ukraiński duchowny.

Zbrodnie Rosjan

Abp Szewczuk wskazał, że najbardziej intensywne walki toczą się regionie ługańskim i donieckim. Wezwał do modlitwy za miasto Krematorsk, które określił jako "miasto-męczennika", bo "i ono doświadczyło potężnego ostrzału".

– Jest wiele ofiar śmiertelnych i rannych. Płonie region charkowski, płoną regiony przygraniczne, sumski i czernichowski. Ale Ukraina trwa, walczy, modli się. Dziękujemy Panu Bogu i siłom zbrojnym Ukrainy, że dożyliśmy tego poranka i możemy stać w modlitwie przed obliczem Boga – powiedział arcybiskup.

Hierarcha podkreślił, że wielu młodych ludzi znalazło się w rosyjskiej niewoli.

– Na terytoriach okupowanych doświadczają niesprawiedliwego uwięzienia. Poddawani są torturom. Znęcają się nad nimi. Nikt nie chce usłyszeć ich krzyku. Ale Pan Bóg widzi ich męki. Pamiętajmy o nich w naszych modlitwach. O tych, którzy przebywają w obozach filtracyjnych, w obozach koncentracyjnych, u rosyjskiego okupanta. O tych, których zabierają na przesłuchanie, torturują, znęcają się fizycznie, duchowo i psychicznie. Boże, Ty który cierpiałeś w ludzkim ciele, Ty, który cierpisz w ciele tych, których nęka wojna na Ukrainie, ratuj Twój naród i Twoje dzieci – modlił się arcybiskup większy kijowsko-halicki.

Czytaj też:
Abp Szewczuk: Ludzie porzucają swe domy, płaczą i wołają do Boga
Czytaj też:
Abp Szewczuk: Pycha to korzeń wszelkiego zła
Czytaj też:
Dramatyczne słowa abp. Szewczuka. "Płoną łany zbóż, płonie nasz chleb"

Źródło: KAI
Czytaj także