Prezydent Andrzej Duda skomentował w mediach społecznościowych śmierć papieża-seniora Benedykta XVI.
Emerytowany papież, Benedykt XVI zmarł w sobotę rano o godz. 9.34 w klasztorze "Mater ecclesiae" w Watykanie, gdzie mieszkał od czasu swojej niespodziewanej abdykacji w 2013 roku. Jako bezpośredni następca papieża św. Jana Pawła II kierował Kościołem katolickim przez osiem lat.
Prezydent i premier żegnają papieża-seniora
"Papież Benedykt XVI odszedł do Domu Ojca. Świat utracił dziś jednego z najwybitniejszych teologów XX i XXI wieku, bliskiego współpracownika św. Jana Pawła II" – napisał na Twiterze prezydent Andrzej Duda, reagując na informację o śmierci papieża-seniora.
"Jego życie, dzieła i posługa duszpasterska to drogowskaz wśród wielu krętych i zwodniczych dróg współczesności" – dodał polityk.
Odejście Benedykta XVI skomentował także premier Mateusz Morawiecki.
"Do domu Ojca odszedł Papież Benedykt XVI. 265 z kolei następca Św. Piotra, wielki myśliciel katolicki, autor wybitnych dzieł teologiczno-filozoficznych, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i dziekan Kolegium Kardynalskiego" – napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
Polityk przypomniał, że Joseph Ratzinger jako arcybiskup i kardynał kilkukrotnie odwiedził Polskę, a jako papież odbył pielgrzymkę do naszego kraju w 2006 roku, "w czasie której zdobył nasze serca".
"Uczynił wiele gestów wskazujących na głęboką znajomość i szacunek dla Polski i polskiego Kościoła. Na przykład modląc się u grobów wielkich przywódców duchowych naszego narodu - prymasów Augusta Hlonda i Stefana Wyszyńskiego, odwiedzając najważniejsze Sanktuaria czy symbolicznie nawiązując do proroczych słów swojego poprzednika, Jana Pawła II na Placu Piłsudskiego. Polacy odwdzięczyli mu się wtedy wspaniałym przyjęciem" – ocenił szef rządu.
Czytaj też:
Śmierć Benedykta XVI. Są pierwsze szczegóły dotyczące pogrzebu