Pomnik św. Jana Pawła II stojący przed Bazyliką Archikatedralną w Łodzi został zniszczony w nocy z 1 na 2 kwietnia (2 kwietnia w mieście organizowano marsz papieski).
Ręce figury pomalowano czerwoną farbą, twarz zamalowano na żółto, a na granitowym cokole napisano: "Maxima culpa" (to nawiązanie do tytułu książki Ekke Overbeeka: "Maxima culpa – Jan Paweł II wiedział").
Zatrzymany to 25-letni mieszkaniec Łodzi. Mężczyzna zostanie przesłuchany jeszcze w piątek i usłyszy zarzuty – poinformował portal polsatnews.pl.
Z kolei portal wPolityce.pl ustalił, iż sprawca to Paweł Walenia, student Politechniki Łódzkiej, osoba aktywna w mediach społecznościowych, zaangażowana między innymi w działania Młodzieżowego Strajku Klimatycznego i środowiska LGBT+.
Komunikat łódzkiej kurii
W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się w mediach w sprawie oczyszczenia zdewastowanego pomnika św. Jana Pawła II, Kuria Archidiecezji Łódzkiej wydała w ostatni wtorek oświadczenie, które opublikowała na swojej oficjalnej stronie internetowej.
"W nawiązaniu do wywiadu udzielonego przez pana posła Tomasza Trelę na antenie Programu 1. Polskiego Radia w poniedziałek, 3 kwietnia bieżącego roku, informujemy, że pomnik św. Jana Pawła II przy łódzkiej bazylice archikatedralnej, zdewastowany w niedzielę, 2 kwietnia, został oczyszczony tego samego dnia przez prywatną firmę wynajętą przez Archidiecezję Łódzką i wyłącznie na koszt archidiecezji" – mogliśmy przeczytać.
Tym samym łódzka kuria odniosła się do wypowiedzi posła klubu parlamentarnego Lewicy. Tomasz Trela stwierdził w audycji radiowej "Jedynki", iż prezydent Łodzi Hanna Zdanowska "szybko zareagowała i szybko te malunki zostały usunięte".
Kolejny akt wandalizmu
Zniszczenie pomnika św. Jana Pawła II w Łodzi nie było jedynym aktem wandalizmu na wizerunku papieża Polaka w ostatnią niedzielę. We Wrocławiu nieznani sprawcy zniszczyli mural upamiętniający Ojca Świętego.
2 kwietnia w całym kraju odbyły się marsze papieskie. Były one wyrazem wdzięczności za pontyfikat, próbą powrotu do papieskiego nauczania oraz odpowiedzią na ostatnie ataki lewicowo-liberalnych mediów na Jana Pawła II.
Czytaj też:
Biskup: Nie możemy milczeć i patrzeć obojętnie na te wszystkie manipulacjeCzytaj też:
Pomnik Jana Pawła II zniszczony. Abp Ryś: Nie będziemy udawać, że nic się nie stało