Rycerze Kolumba wydali komunikat, w którym przekazali, że podejmą kroki w celu zakrycia mozaik autorstwa o. Marko Rupnika. Chodzi o mozaiki w Narodowym Sanktuarium Jana Pawła II w Waszyngtonie i w siedzibie Rycerzy Kolumba w kaplicy Świętej Rodziny w Connecticut.
Decyzja Rycerzy Kolumba to do tej pory najsilniejszy jak dotąd publiczny krok organizacji katolickich dot. kontrowersyjnej sztuki byłego jezuity o. Marko Rupnika, oskarżonego o nadużycia seksualne.
Mozaiki o. Rupnika zostaną zasłonięte
"Rycerze Kolumba pokryją mozaiki materiałem, który pozostanie na swoim miejscu co najmniej do czasu, aż watykańska Dykasteria Nauki Wiary wyda decyzję w sprawie toczących się postępowań w sprawie molestowania seksualnego artysty, ojca Marko Rupnika. Wówczas może okazać się konieczne trwałe pokrycie mozaiki tynkiem" – czytamy w komunikacie Rycerzy Kolumba.
Najwyższy Rycerz Rycerzy Kolumba Patrick Kelly w wywiadzie dla EWTN, że do takiej decyzji skłoniły go słowa biskupa Lourdes, który również rozważa zasłonięcie mozaik w miejscu objawień.
"Rycerze Kolumba postanowili zakryć te mozaiki, ponieważ naszą pierwszą troską muszą być ofiary nadużyć seksualnych, które już ogromnie cierpiały i które mogą zostać jeszcze bardziej skrzywdzone przez trwającą ekspozycję mozaik w Sanktuarium" – przekazano w komunikacie organizacji. – Ta decyzja ma swoje korzenie w podstawowym celu Rycerzy Kolumba, którym jest ochrona rodzin, zwłaszcza kobiet i dzieci, a także tych, którzy są bezbronni i pozbawieni głosu – mówił z kolei Patrick Kelly w EWTN. Dodał, że choć opinie na ten temat nie były jednomyślne, to jednak "istniał silny konsensus co do priorytetowego traktowania potrzeb ofiar, zwłaszcza że zarzuty są aktualne, nierozwiązane i przerażające".
Czytaj też:
Polski biskup: Kanada znajduje się na potężnym zakręcie. To nie jest cywilizacja życiaCzytaj też:
Szczyt NATO. Biden o Putinie, sile Sojuszu i wzmacnianiu wschodniej flanki