Dykasteria Nauki Wiary wyraziła zgodę na wydanie dekretu "nihil obstat" dot. nabożeństwa Matki Bożej Miłosierdzia. W 1876 roku w Pellevoisin uboga służąca, Estelle Faguette, miała mieć kilka objawień Najświętszej Maryi Panny. Sanktuarium w małej francuskiej miejscowości sprzyja rozwojowi kultu maryjnego.
Estelle Faguette urodziła się w 1843 roku. Pochodziła z ubogiej rodziny. Gdy podrosła, pomagała w utrzymaniu rodziny jako praczka, a potem jako służąca. Gdy zachorowała, napisała list do Matki Bożej, prosząc o uzdrowienie, by mogła nadal utrzymywać rodziców. "Jej słowa uderzają swoją prostotą, klarownością i pokorą. Estelle opisuje cierpienie spowodowane chorobą. Nie chlubi się chrześcijańskim duchem rezygnacji. Wręcz przeciwnie, wyjaśnia swoje wewnętrzne opory wobec choroby, która zrujnowała jej życiowe plany. To wielkoduszne oddanie się innym, to życie poświęcone opiece nad innymi, to jest to, co najbardziej poruszyło serce Matki" – wskazał prefekt Dykasterii Nauki Wiary kard. Victor Manuel Fernández w liście skierowanym do biskupa miejsca.
Objawienia w Pellevoisin
Gdy Estelle miała 32 lata, zaczęły się objawienia Matki Bożej. Uzdrowienie przyszło w czasie piątego objawienia. "Uzdrowienie zostało potwierdzone jako cudowne przez arcybiskupa Bourges 8 września 1893 roku za zgodą Świętego Oficjum" – podkreślił kard. Fernández. "Nie bój się, jesteś moją córką", "Jeśli chcesz mi służyć, bądź prostą", "Odwagi", "Będę ci towarzyszyć niewidzialnie [...] Nie masz się czego bać", "Wybieram małych i słabych dla mojej chwały". "Bądź spokojna, córko moja, miej cierpliwość, będziesz miała trudności, ale jestem przy tobie", "Chciałabym, żebyś była jeszcze bardziej spokojna [...] Potrzebujesz odpoczynku". "W Kościele nie ma tego spokoju, którego pragnę". To słowa, które Matka Boża kierowała do Estelle podczas objawień. Zapewniała o swojej bliskości i czułości.
Maryja prosiła również, by Eselle rozpowszechniła nabożeństwo do Serca Chrystusa. Przekazała jej specjalny szkaplerz. "Serce Chrystusa – mówi kardynał – nigdy nie jest obojętne, jest poruszone naszą szczerą i pełną miłości modlitwą, szczególnie gdy to Matka dotyka jego Serca" – napisał prefekt Dykasterii Nauki Wiary.
Nihil obstat dla kultu Matki Bożej Miłosierdzia w Pellevoisin
Jak zauważa kard. Fernandez w liście do arcybiskupa Bourges, na przestrzeni lat różni papieże zatwierdzali przejawy nabożeństwa do Matki Bożej Miłosierdzia z Pellevoisin. W 1892 roku Leon XIII przyznał odpusty pielgrzymom przybywającym do Pellevoisin, a w 1900 roku uznał szkaplerz Najświętszego Serca.W 1922 roku zatwierdzono Mszę wotywną do Najświętszej Maryi Panny na 9 września dla Parafii w Pellevoisin.
"Chociaż nie jest to obecna praktyka Dykasterii Nauki Wiary, aby wypowiadać się na temat nadprzyrodzonego charakteru lub boskiego pochodzenia zjawisk nadprzyrodzonych i domniemanych przekazów, wypowiedzi, które Estelle przedstawiła jako pochodzące od Najświętszej Maryi Panny, mają szczególną wartość, która pozwala nam dostrzec działanie Ducha Świętego w całym tym doświadczeniu duchowym" – zaznaczył kard. Fernandez. W liście zatwierdzonym przez papieża Franciszka stwierdza on, że "nie ma żadnych doktrynalnych, moralnych ani innych zastrzeżeń do tego duchowego wydarzenia".
Czytaj też:
Matka Boża chora na małpią ospę. Charlie Hebdo znów uderza w katolikówCzytaj też:
"Maryja. Matka ludzkości" już wkrótce w kinach