Na wypowiedź Stolicy Apostolskiej odnośnie objawień w Medjugorie, od wielu lat czekały rzesze wiernych. 19 września Stolica Apostolska zdecydowała. Jest "nihil obstat" dla domniemanych objawień w Medjugorie. Jednocześnie Dykasteria Nauki Wiary wydała dokument pt. "Królowa Pokoju", w którym nie stwierdza jednoznacznie naprzyrodzoności i prawdziwości opisywanych tam zjawisk.
Stanowisko Watykanu spotkało się z krytyką wielu teologów, publicystów, a nawet liturgistów. Zwraca się uwagę, że Dykasteria Nauki Wiary z jednej strony pozwala na propagowanie orędzi medjugorskich, pielgrzymowanie do Medjugorie oraz szerzenie jego kultu, a jednocześnie formułuje wiele zastrzeżeń co do treści domniemanych objawień.
Sprzeczności w watykańskim dokumencie nt. objawień w Medjugorie?
Prof. Andrea Grillo z Włoch, choć wydawać by się mogło progresywny liturgista, zwraca uwagę na wiele sprzeczności w watykańskim dokumencie dot. objawień w Medjugorie. Grillo wskazuje, że Watykan jednocześnie "afirmuje i zaprzecza tym samym rzeczom". Według włoskiego teologa, z dokumentu można wnioskować, że "owoce duszpasterskie nie zależą od orędzi, a orędzia nie mają wpływu na owoce", co jest "rażącym błędem metodologicznym" wobec wydanego w tej sprawie "nihil obstat".
Włoski profesor wskazuje na jeszcze jedną sprzeczność. Z jednej strony Stolica Apostolska stwierdziła, że w związku z medjugorskimi objawieniami wśród katolików nie zaistniało "żadne negatywne zjawisko", a z drugiej zaś zaleca biskupom diecezjalnym podejmowanie własnych decyzji, co do doceniania "wartości duszpasterskiej" Medjugorja lub jej odrzucania.
Czytaj też:
Objawieniowa ofensywa WatykanuCzytaj też:
Amaro twierdzi, że uzdrawiał ludzi rękoma. Ostra reakcja księdza