"Czy Pani/Pana zdaniem obecni sędziowie Trybunału Konstytucyjnego powinni zrezygnować ze stanowisk, by umożliwić rekonstrukcję Trybunału Konstytucyjnego?" – takie pytanie zadała ankietowanym agencja SW Research. Wyniki sondażu opublikował w niedzielę portal rp.pl, serwis internetowy dziennika "Rzeczpospolita".
Odpowiedzi "tak" udzieliło 47,8 proc. badanych. Odpowiedź "nie" wybrało 16,3 proc. 35,9 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.
Sondaż został przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 5-6 marca 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia.
Sejm przyjął uchwałę ws. zmian w TK. Przyłębska odpowiada posłom
6 marca Sejm podjął uchwałę w sprawie "usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 w kontekście działalności Trybunału Konstytucyjnego". Izba uznała m.in., że Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami TK, a liczne orzeczenia Trybunału są dotknięte wadą prawną. Sejm stwierdził także, że "funkcję prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona".
Julia Przyłębska powiedziała z mównicy sejmowej, że procedura wyboru trzech sędziów (tzw. dublerów), których status jest kwestionowany, "została zakończona". Jak stwierdziła, "nietrafione są również tezy" jakoby pełniła funkcję prezesa TK niezgodnie z przepisami.
– Natomiast problem polega na tym, że Sejm nie jest organem, który może na podstawie uchwały delegalizować legalnie działające organy państwa. I mój apel do państwa jest taki, że jeśli nawet się z czymś nie zgadzacie (...), to jeszcze raz powtórzę: Sejm nie jest recenzentem Trybunału Konstytucyjnego – powiedziała.
– Anarchia prawna powoduje utratę suwerenności. Nauczmy się z historii – zakończyła prezes TK.
Czytaj też:
"W Sejmie następuje jakieś nieporozumienie". Przyłębska weszła na mównicę