Zaskakująca decyzja mistrza świata. Kszczot rezygnuje z Igrzysk Olimpijskich

Zaskakująca decyzja mistrza świata. Kszczot rezygnuje z Igrzysk Olimpijskich

Dodano: 
Polski lekkoatleta Adam Kszczot
Polski lekkoatleta Adam KszczotŹródło:PAP / Adam Warżawa
Adam Kszczot poinformował dzisiaj, że nie pojedzie na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.

"Szanowni Kibice, przedstawiam Wam swój komunikat dotyczący udziału w Igrzyskach Olimpijskich Tokyo 2020" – tymi słowami rozpoczął swój wpis Adam Kszczot, polski lekkoatleta, specjalizujący się w biegu na 800 metrów.

"Najważniejszy moment dla każdego sportowca. Przygotowujemy się do tego latami, ciężko pracujemy aby pojechać na Igrzyska, niestety tym razem nie będzie mnie na nich, mimo iż posiadam minimum i prawo startu, zdecydowałem inaczej, zostaje w Polsce" – napisał.

Sportowiec podkreślił, że sprawa jest złożona i nie można wskazać jednego winnego. Kszczot porównał swoją decyzję do "domina zdarzeń", które na niego wpłynęły.

facebook

Skąd taka decyzja?

Kszczot wskazał m.in. na problemy zdrowotne oraz rodzinne. "Obóz w Kenii, gdzie chciałem przygotowywać się w najlepszych warunkach, mimo fantastycznego treningu, organizm po powrocie do polski odmówił posłuszeństwa, sprawy rodzinne, złe samopoczucie po szczepieniu, które wyłączyło mnie na moment z treningów" – wymieniał sportowiec.

"Ten rok, to wiele fantastycznego treningu, nowe doświadczenia i kolejna ważna lekcja w życiu. Dziękuję wszystkim tym którzy trzymali kciuki, ja nie składam broni i zaczynam przygotowania do drugiej części sezonu. Ze swojej strony trzymam mocno kciuki za wszystkich olimpijczyków w Tokyo. Niech siła, pewność siebie, wiara i dobre wibracje będą z Wami" – czytamy we wpisie sportowca.

Adam Kszczot jest wielokrotnym medalistą mistrzostw Europy, halowych mistrzostw Europy, mistrzostw świata oraz halowych mistrzostw świata. Przypomnijmy, że w 2018 roku Kszczot zajął pierwsze miejsce w finale biegu na 800 metrów podczas lekkoatletycznych Halowych Mistrzostw Świata w Birmingham.

Czytaj też:
Zakazane piosenki, czyli tęczowo-brunatna cenzura na Euro
Czytaj też:
"To żart". Walijski obrońca krytykuje organizację Euro 2020

Źródło: Facebook
Czytaj także