Tegoroczna pielgrzymka kibiców klubów piłkarskich z całej Polski odbyła się pod hasłem "Dla Ciebie Nasz Trud Ukochana Ojczyzno". – Zachodnia kultura, która jest wprowadzana, dąży do tego, by nasza kultura, nasze wartości, były zabijane... Nie można na to pozwolić, ale idą ciężkie czasy. Musimy jednak walczyć o to, aby Polska była wolna – mówił jeden z kibiców w rozmowie z Telewizją Republika. To już 17. Pielgrzymka fanów piłki nożnej na Jasną Górę, organizowana przez ks. Jarosława Wąsowicza.
Nawrocki do kibiców: Moją partią jest Polska
Po mszy świętej, uczestnicy spotkali się z kandydatem do urzędu prezydenta RP Karolem Nawrockim.
Szef IPN zaznaczył, że sam jest kibicem i śledzi "do dnia dzisiejszego piękne, patriotyczne oprawy na wszystkich stadionach w Polsce". – Najczęściej jestem w Warszawie, więc doceniam ten patriotyczny gest kibiców nie tylko warszawskiej Legii, ale i kibiców w całej Polsce. To, że pamiętacie niezależnie od tego, co wmawia wam obecna władza, pokazuje, że trybuny były, są i wierzę, że pozostaną sobą – mówił obywatelski kandydat na prezydenta
Nawrocki zaznaczył, że Jasną Górę odwiedził w dwóch rolach. – Jestem z jednej strony prezesem Instytutu Pamięci Narodowej i nim zostanę, mimo tego, że idę na urlop, bo chcę się bić i będę się bił o Polskę w nadchodzących wyborach prezydenckich. Więc jestem i prezesem Instytutu Pamięci Narodowej, i kandydatem obywatelskim na prezydenta. Tak, kandydatem obywatelskim, kandydatem, który nie jest reprezentantem żadnej partii politycznej – podkreślał.
– Moją partią jest Polska i dlatego tak bardzo was potrzebuję. Ale skoro jestem prezesem IPN i jeszcze nim pozostanę, to pozwólcie, że powiem kilka słów o samej istocie polityki pamięci i polityki historycznej. To jest rzecz, która jest bardzo istotna dla naszej narodowej tożsamości, dla naszej wspólnoty, dla naszej przeszłości, ale i przyszłości – wskazał historyk.
Czytaj też:
Prof. Motyka: Potwierdzam słowa prof. Dudka o NawrockimCzytaj też:
"Nigdy się nie zgodzę". Nawrocki wydał oświadczenie ws. portalu X