"Cieszę się, że Niemcy przegrali". Tomaszewski szczerze o promowaniu LGBT na stadionach

"Cieszę się, że Niemcy przegrali". Tomaszewski szczerze o promowaniu LGBT na stadionach

Dodano: 
Jan Tomaszewski
Jan TomaszewskiŹródło:PAP / Piotr Polak
Były reprezentant nie ukrywa, że na stadionach nie powinno być miejsca na akcenty polityczne.

Po walce na stadionie Wembley z reprezentacją Anglii, Niemcy odpadli z Euro 2020. Jako pierwszy trafienie zaliczył w 75. minucie Raheem Sterling, a na 2:0 podwyższył Harry Kane. Ostatecznie Anglicy pokonali Niemców 2:0.

Po porażce na Niemców i ich trenera spadła fala krytyku. Napastnik Lukas Podolski użył mocnych słów w rozmowie ze "Sport1.de".

– Brakowało tej ambicji, woli walki, ducha zespołu. Wszystko było jakieś ponure, kiedy patrzyło się na twarze tych graczy, nie było na nich nic widać. Gdyby na stadionie wybuchł pożar, jestem przekonany, że piłkarze by nie zareagowali i zostali na murawie – stwierdził piłkarz.

Upolitycznianie sportu

Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" skomentował rozstrzygnięcia w 1/8 finału Euro 2020.

Dla eksperta wynik nie jest żadną niespodzianką. Jego zdaniem reprezentacja Niemiec z Joachimem Loewem w roli trenera nie mogła osiągnąć więcej: – Nie zaskoczyło mnie to. Anglicy grali u siebie na Wembley. Wcześniej mówiłem, że Niemcy są zmęczeni Joachimem Loewem. To nieporozumienie, że on odchodzi dopiero po ME. Uważam, że Flick powinien przejąć wcześniej drużynę. Wtedy byłoby inaczej. Ale to nie moja sprawa. To sprawa Niemców.

Tomaszewski nawiązał też do gestu Manuela Neuera, kapitana niemieckiej reprezentacji, który grał z tęczową opaską na ramieniu. W ten sposób wyraził swoje wsparcie dla społeczności LGBT. Podczas starcia na Wembley taką samą opaskę miał na ramieniu kapitan zespołu Anglii.

– Bardzo się cieszę, że Niemcy przegrali. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. UEFA zezwoliła na polityczne aspekty, gdy Manuel Neuer, najlepszy bramkarz świata, zademonstrował swoje przywiązanie do pewnej opcji niemalże politycznej. Tylko dlatego, że jest to Niemiec, to nie został ukarany. Widocznie Niemcom wolno więcej. UEFA wydając oświadczenie, że jest to różnorodność, ośmieszyła się – zaznacza były piłkarz.

Czytaj też:
Warzecha: Co to znaczy za "wszelką cenę" w tym kontekście?
Czytaj też:
Ziemkiewicz: Trzeba będzie z tej Unii się zabierać

Źródło: "SE"/meczyki.pl
Czytaj także