Ten debiut poruszył zarówno spragnionych zysków akcjonariuszy największych spółek medialnych na Wall Street, jak i zagorzałych fanów sagi „Star Wars”, Królewny Śnieżki, Avengersów czy Simpsonów. 12 listopada w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Holandii ruszył serwis streamingowy Disney+. Jeden z najgroźniejszych konkurentów Netflixa oferuje swoim klientom 500 filmów pełnometrażowych oraz ponad 7,5 tys. odcinków seriali różnych gatunków. Do 2025 r. oferta ma zaś obejmować 620 filmów oraz ponad 10 tys. godzin seriali. Treści podzielone są na bloki tematyczne. Użytkownicy mają więc dostęp do galaktyki treści Star Wars, opowieści o superbohaterach Marvela, bajek i animacji Disneya oraz studia Pixar, a także produkcji National Geographic.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
