Nieoficjalne wyniki głosowania w Stanach Zjednoczonych podał na Twitterze, powołując się na służby dyplomatyczne, Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia w USA.
W okręgu konsularnym Chicago Andrzej Duda otrzymał 67,3 proc. głosów, natomiast Rafał Trzaskowski – 21,1 proc. W Nowym Jorku na urzędującego prezydenta głosowało 47,7 proc. Polaków, a na kandydata Koalicji Obywatelskiej – 37,7 proc.
Z kolei w Waszyngtonie wygrał Trzaskowski (54,7 proc.), Dudę wybrało 27,8 proc. W okręgu konsularnym Los Angeles na Trzaskowskiego głosowało 53,8 proc., natomiast na Dudę – 23,3 proc.
W skali całego kraju Andrzej Duda pokonał Rafała Trzaskowskiego stosunkiem głosów 50,7 proc. do 34,6 proc.
Marek Wałkuski poinformował, że w głosowaniu na terytorium USA wzięło udział o 9 tys. więcej Polaków niż w pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2015 roku.
Polacy zdecydowali
Według sondażowych wyników exit poll, prezydent Andrzej Duda zdobył w niedzielnych wyborach 41,8 proc. Drugie miejsce zajął kandydat KO Rafał Trzaskowski z wynikiem 30,4 proc. To ci dwaj politycy wchodzą do drugiej tury, która odbędzie się za dwa tygodnie, 12 lipca.
Kolejne miejsca zajęli: Szymon Hołownia – 13,3 proc. głosów, Krzysztof Bosak – 7,4 proc., Robert Biedroń – 2,9 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz – 2,6 proc.
Frekwencja była rekordowa i wyniosła prawie 63 proc.
Czytaj też:
Kogo Konfederacja poprze w II turze? Jest oświadczenie