Wybory prezydenckie na Białorusi zaplanowane są na najbliższą niedzielę. Na kilka dni przed głosowaniem - 6 sierpnia - kandydatka opozycji Swiatłana Cichanouska planowała zorganizować w Mińsku wiec wyborczy połączony z występami muzycznymi. Okazuje się, że wydarzenie może jednak nie dojść do skutku. Powód? "Władze dzielnicy Sawiecki Rajon, poinformowały bowiem, że tego dnia, na tym samym miejscu, czyli w Parku im. Przyjaźni Narodów odbędzie się inny koncert poświęcony tradycyjnemu Świętu Wojsk Kolejowych" – informuje Belsat.eu.
Na tym jednak nie koniec blokowania planów kandydatki opozycji. Zgodnie z informacją przekazaną przez władze, w dniach od 3 do 8 sierpnia, a więc do wyborów prezydenckich, w parku będą odbywać się "wieczory muzyczne". Jak podkreśla Belsat.eu, park ten jest wyznaczony przez miasto jako jedyne miejsce, gdzie mogą być organizowane przedwyborcze wiece. "Jedyne w mieście miejsce przeznaczone dla przedwyborczej agitacji zajął sztab Alaksandra Łukszenki" – czytamy. Serwis podkreśla, że w podobny sposób uniemożliwiono Cichanouskiej organizację spotkania z wyborcami w Pińsku.
Co na to Cichanouska? Kandydatka poinformowała, iż nie będzie zwoływać swoich zwolenników na czwartkowy wiec. Zaapelowała jednak, aby obserwować ogłoszenia w tej sprawie na portalach społecznościowych, gdyż "wszystko może się zmienić w ostatniej chwili".