We wtorek ONZ podało, że w syryjskim Aleppo odbywają się masowe egzekucje cywili. Chociaż tego samego dnia podano wiadomość, że ogłoszono porozumienie, to jeszcze w środę wciąż trwały walki na ulicach miasta.
Teoretycznie porozumienie i ewakuacja weszły w życie dzisiaj w nocy, a akcja zgodnie ze słowami Egelanda ma przebiec "szybko i sprawnie". – Dzisiaj Rosja podała szczegóły ewakuacji i potwierdziła, że będą monitorować całość działań, oraz, że cała akcja przebiegnie szybko i nieinwazyjnie, a osoby ewakuowane nie ucierpią – podkreślał komisarz ONZ. Egeland potwierdził też, że Rosja poprosiła o pomoc ONZ, ale dopiero dzisiaj rano, w związku z czym, doszło już do pewnym incydentów związanych z bezpieczeństwem.
Około 100 tysięcy cywilów, wciąż jest uwięzionych w budynkach znajdujących się na terenie kontrolowanym przez rebeliantów, ponieważ siły prorządowe nieustannie bombardują te miejsca. Rzecznik ONZ Rupert Colville podkreśla, że według relacji świadków, na ulicach leży dużo ciał, a cywile żyją w ciągłym strachu.