W sprawie otrucia został zatrzymany na lotnisku w Tbilisi ojciec Giorgi Mamaladze, próbował wylecieć do Niemiec. Służby potwierdziły, że substancja znaleziona w bagażu Mamaladze to cyjanek.
Głowa Kościoła Gruzińskiego, patriarcha Eliasz II przebywa obecnie w szpitalu w Niemczech. Został poddany udanej operacji pęcherzyka żółciowego w poniedziałek. Nie wiadomo jeszcze, czy to on mógł być celem zamachu.
Rząd odetchnął z ulgą
Rząd stwierdził, że Gruzja „uniknęła wielkiej katastrofy”. – Zdradziecki atak na Kościół został powstrzymany – ogłosił premier Giorgi Kvirikashvili.
Prokurator Generalny Irakli Shotadze powiedział na antenie gruzińskiej telewizji Rustavi-2, że podczas przeszukania w domu ojca Mamaladze znaleziono broń samodziałową. Shotadze poinformował również, że kapłan poprosił niezidentyfikowaną osobę o sprzedanie mu cyjanku. Osoba ta powiadomiła o tym fakcie policję. Ojciec Mamaladze przewodził kościelnemu departamentowi nieruchomości i zarządzał centrum medycznym w Gruzji.
Patriarcha Eliasz przewodził Gruzińskiemu Kościołowi Prawosławnemu od 1977 roku. Po latach represji ze strony Związku Radzieckiego, pod przewodnictwem Eliasza II kościół w Gruzji doświadczył znacznego odnowienia, zapoczątkowanego odzyskaniem przez Gruzję niepodległości w 1991 roku. Ponad 80% Gruzinów deklaruje, że są wyznania prawosławnego.