Szef polskiej dyplomacji przekazał, że Polska, która pełni obecnie przewodnictwo w OBWE, będzie dążyła do przywrócenia dialogu między Rosją a Ukrainą w duchu poszanowania prawa międzynarodowego.
– Obecnie trudno mówić o jakimś przełomie, sądzę, że stanowiska zostały zarysowane. Należy oczekiwać tego, że one będą dalej prezentowane. Jeśli będą dalej prezentowane, to może będzie można oczekiwać jakiejś elastyczności [...], ale elastyczności zgodnie z postanowieniami prawa międzynarodowego oraz zasad i zobowiązań – stwierdził Rau.
Minister powiedział również, że Warszawa będzie starała się przedłużyć mandat Specjalnej Misji Monitorującej OBWE na Ukrainie.
– Z pewnością odwiedzę też wschodnią część Ukrainy, aby zbadać na miejscu, jak wygląda sytuacja. Bardzo ważnym priorytetem polskiego przewodnictwa w OBWE jest sytuacja cywilów dotkniętych konfliktami zbrojnymi, więc będzie to bardzo ważna część mojej wizyty na Ukrainie – przekazał.
Polskie przewodnictwo w OBWE
1 stycznia Polska formalnie rozpoczęła roczną prezydencję w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
W czwartek minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau uczestniczył w Wiedniu w posiedzeniu Stałej Rady OBWE. Rada to gremium, które spotyka się co tydzień na szczeblu Stałych Przedstawicieli Państw Uczestniczących OBWE. Kilka razy w roku spotkania odbywają się na szczeblu ministrów spraw zagranicznych. Pierwsze posiedzenie Rady w nowym roku służy prezentacji programu kolejnego przewodnictwa.
Podczas swojego inauguracyjnego przemówienia minister Rau stwierdził, że państwa OBWE mierzą się ze szczególnymi zagrożeniami dla pokoju i bezpieczeństwa.
– Wygląda na to, że ryzyko wojny na obszarze OBWE jest obecnie większe niż kiedykolwiek w ciągu ostatnich 30 lat – powiedział.
Czytaj też:
Kreml wysyła ostrzeżenie. "To byłoby działanie ekstremalne"Czytaj też:
Jasina o OBWE: Ogromna szansa, żeby Polska pokazała swoje kompetencje