Sztuczny śnieg jak mąka i roboty gotujące posiłki. Obecni na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie nie kryją, że czują się, jakby wylądowali na Księżycu.
"Razem dla wspólnej przyszłości” – to oficjalne hasło zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie, które rozpoczęły się w chińskiej stolicy 4 lutego. Tyle że na tych igrzyskach nic nie jest tak ważne jak unikanie bycia razem. I nie chodzi tylko o sportowców, dla których jednym z największych zmartwień jest to, czy dotrwają do dnia rywalizacji bez zarażenia się koronawirusem. W izolacji są całe igrzyska, odbywają się za murem, a sportowcy, ich ekipy czy dziennikarze nie mają prawa zza tego muru wyjść i nawet minąć się na ulicy ze zwykłymi Chińczykami.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.